Dobra Wiedźma Wanda i Ośmiornica Oskar – Historia o Przyjaźni i Odwadze

dodano: 20-4-2023

Dobra Czarownica

Dawno, dawno temu, w dalekim królestwie skrytym pośród mglistych dolin i zielonych wzgórz, żyła sobie dobra wiedźma imieniem Wanda.
Jeleń na rysunku: Jeleń Jej chatka stała w samym sercu zaczarowanego lasu, gdzie drzewa szeptały sekrety, a ścieżki wiły się niczym srebrzyste wstęgi, prowadząc do ukrytych polanek pełnych kolorowych kwiatów i soczystych jagód. Wanda była mądra, zawsze pogodna i pomocna – znała zaklęcia na poprawę humoru, odczyniała burze i potrafiła sprawić, by każda roślina kwitła nawet w środku zimy. Z jej czarodziejskiej chatki często dochodził zapach pieczonych bułeczek z poziomkami i ziółek leczących wszelkie troski.
Koń na rysunku: Koń Nieopodal lasu, na wysokim skalistym klifie nad rzeką, miał swoją norkę zły ośmiornica-gigant o imieniu Oskar. Tak, kochanie, to była naprawdę niezwykła ośmiornica, bo choć wszyscy wiedzą, że ośmiornice zamieszkują głębiny mórz, ta przywędrowała do królestwa dzięki czarowi pewnej burzy i..
Królik na rysunku: Królik . została. Jej macki były długie jak winorośle, cienkie i sprężyste, a gdy Oskar złościł się – co było dosyć często – walił nimi o skały, aż ziemia drżała pod łapami najmniejszych nawet myszek.
Lew na rysunku: Lew Miał też ogromne oczy, które przy błysku księżyca świeciły niczym dwa zielone lampiony, i głos głęboki, jakby rozbrzmiewał w całym lesie. Zwierzaki leśne drżały na myśl o spotkaniu z Oskarem. Był znany z tego, że plątał ścieżki, zatykał wejścia do norek mackami, a czasem nawet zasysał strumyki, by wysychały leśne kałuże, w których radośnie pluskały się żabki.
Olbrzymi Kalmar na rysunku: Olbrzymi Kalmar Pewnego słonecznego poranka Wanda ruszyła na przechadzkę w poszukiwaniu nasion fiołków, gdy nagle usłyszała stłumiony, roztrzęsiony tupot. To koń – dzielny, biały jak świeży śnieg, z grzywą wijącą się jak falująca trawa – wypadł z zarośli, drżąc na całym ciele. – Och, Wando! – zawołał koń zadyszany, chrapiąc z przejęcia.
Klif na rysunku: Klif – Stała się straszna rzecz! Oskar znów dokucza wszystkim! Zabrał leśnym mrówkom ich most nad strumykiem, przestraszył sowę w jej dziupli, a nawet rzucił skałą tak, że zatruł wodę w naszej sadzawce! Wanda przytuliła konia do serca, głaszcząc jego aksamitny pysk. – Ciii, już dobrze, nie lękaj się, mój dzielny przyjacielu. Razem coś poradzimy.
Las na rysunku: Las Ale Oskar jest silny i przebiegły. Musimy zebrać drużynę i zaplanować wszystko bardzo dokładnie. Wieść o kłopotach rozeszła się błyskawicznie . Już tego samego wieczora nad starym dębem zebrała się niezwykła rada: przybył odważny lew Leon, co miał gęstą grzywę i lśniące pazury, zręczny jeleń Julek z zawiłymi rogami jak korony starych drzew oraz szybki królik Kajtek, najmądrzejszy ze wszystkich mieszkańców lasu. Każdy z nich wiedział, że stawienie czoła Oskarowi wymaga nie tylko odwagi, ale i współpracy. – Najpierw musimy dowiedzieć się, gdzie teraz śpi Oskar, bo zmienia legowisko jak tylko usłyszy, że go szukamy – rzekł Kajtek, przekrzywiając uszko . Zwierzęta podzieliły się zadaniami: jeleń Julek na sprężystych nogach przemknął według śladów macki na polanach, lew Leon wyczulił swoje uszy na pomrukiwania Oskara, koń na swych grzbietach przewiózł Wandę w pobliże klifu, a Kajtek czuwał tuż przy ścieżkach, pilnując, by nikt nie wpadł w zastawione przez Oskara pułapki. Tak minęły dwa dni i dwie noce. W końcu odkryli, że Oskar ułożył się do snu na ogromnym, płaskim kamieniu na szczycie klifu, cień macki padł aż na połowę lasu . Jednak jak się tam dostać? Spodziewał się wszak, że ktoś będzie próbował podkraść się do niego – zerwał już kilka kładek prowadzących na klif i pilnował swojego terytorium. Wanda zamknęła oczy i szeptała zaklęcie, a wokół niej zatańczyły błękitne świetliki. Pod ich skrzydełkami wyrosły tkane z pajęczyny nici, z których powstał srebrzysty, lekki most . Most ten spojono kroplami rosy o poranku, żeby był gładki i niezwodny. Cała drużyna weszła na most, czując pod sobą miękkie zawieszenie powietrza. Nad przepaścią wiatr śpiewał swoje pieśni, słońce pieściło futerka i grzywy podróżników, a sowa leciała w oddali, czułymi skrzydłami zagrzewając ich do męstwa . Wreszcie dotarli pod klif. Nad ich głowami spał Oskar, a z jego chrapania ziemia drżała lekko. – Teraz – wyszeptała Wanda – teraz każdy z nas musi pokazać to, czego się od siebie nauczyliśmy . Koń galopował wokół Oskara, podskakując zręcznie i rozpraszając go. Lew Leon ryknął z całą siłą, jego głos odbijał się echem od skał. Julek podskakiwał i uderzał porożem w mokre kamienie, rozpryskując wodę na Oskara aż ten się przebudził . Królik Kajtek chwycił najmocniejszą z macki i zręcznie, zwinny jak błyskawica, związał ją na supeł. Wanda w tym czasie wymówiła czar łagodzenia serca, a powietrze napełniło się tysiącem jasnych motyli, które otuliły Oskara na chwilę. Zły olbrzym ocknął się, zaskoczony i przestraszony . Zobaczył dzielną drużynę i poczuł się tak samotny, że łzy popłynęły mu po mackowatych policzkach. – Proszę… nie róbcie mi krzywdy… Ja… ja nie mam tu nikogo. Dlatego dokuczałem innym . Chciałem tylko, by ktoś mnie zauważył. Może mogę się poprawić… Wanda uklękła obok niego i pogładziła jego śliską głowę. – Każdy może się zmienić, Oskarze . Daj sobie szansę, a i my ci pomożemy. Ale musisz dotrzymać słowa, że odtąd nie skrzywdzisz już nikogo. Oskar odetchnął ciężko, potem uśmiechnął się nieśmiało . Obiecał poprawę i wstał, a przy każdym ruchu jego macki już nie straszyły, a pomagały – od tej pory budował mostki, reperował norki i pokazywał maluchom, jak chować się przed burzą. Wanda i drużyna powrócili do swojego lasu. Całą noc świętowano na polanie: lew Leon popisywał się swoim rykiem, Julek uczył maluchy, jak biegać szybko jak wiatr, a Kajtek organizował zawody w skokach przez gałęzie . Wanda tańczyła z płomykami na czubku swojej czapki, czarując wszystkich dokoła uśmiechem. Królestwo wypełniło się śmiechem, a Oskar stał się opiekunem tych, których kiedyś przerażał. Wszyscy żyli w zgodzie, pomagali sobie nawzajem i pamiętali, że żadna siła nie jest większa od przyjaźni i od współpracy . I tak, moje dziecko, Wanda i jej przyjaciele uczyli przez całe życie, że odwaga, dobroć i mądrość pokonają każde, nawet najstraszniejsze potwory – jeśli tylko jesteśmy razem.




Zobacz więcej bajek:


Księżniczka Zuzanna, Zły Troll Grigorian i Zwierzęta o Wielkich Sercach

Dawno, dawno temu, w królestwie skąpanym w feeriach barw, gdzie drzewa szeptały baśniowe historie, a w powietrzu unosił się zapach kwitnących kwiatów, żyła młoda księżniczka o imieniu Zuzanna. Była ni... czytaj dalej...

Krasnoludek Kuba i Przygoda w Magicznej Krainie Zwierząt

Dawno, dawno temu, za siedmioma lasami, za siedmioma górami, w krainie oplatanej srebrną mgłą, mieszkał maleńki krasnoludek Kuba. Miał czerwony kapelusz, bujną rudą brodę i zawsze pogodny uśmiech. Jeg... czytaj dalej...

Czarodziej Marek i Trzej Złoczyńcy: Wielka Przygoda w Magicznym Lesie

Dawno, dawno temu, w niezwykłej krainie utkanej z baśni i magii, gdzie lasy szumiały sekretne melodie, a gwiazdy tańczyły po nocnym niebie, mieszkał młody czarodziej o imieniu Marek. Nie był on zwykły... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Dobra Czarownica: Bajki z pozytywną magią

Zanurz się w opowieściach, gdzie dobra czarownica pomaga innym i rozwiązuje tajemnicze problemy. Bajki te uczą, że życzliwość zawsze się opłaca.

Gigantyczna Kałamarnica: Bajki podmorskie

Odkryj wciągające przygody z gigantyczną kałamarnicą i jej morskimi towarzyszami. Idealne na dobranoc dla dzieci kochających niezwykłe historie.

Koń: Magiczne opowieści i przygody

Wybierz się w podróż po łąkach i lasach wraz z końmi, które pokazują odwagę i piękno przyjaźni. Wspaniałe bajki na dobranoc dla małych marzycieli.

Lew: Bajki pełne dumy i odwagi

Odkryj królewskie przygody lwów, które inspirują do bycia odważnym, mądrym i troskliwym. Fantastyczne opowieści na dobranoc dla najmłodszych.

Jeleń: Opowieści na dobranoc

Przenieś się do lasu, gdzie jelenie uczą wrażliwości i szacunku dla natury. Ciepłe, spokojne bajki dla dzieci, które rozwijają empatię.

Królik: Bajki na dobranoc

Odkryj urocze historie o królikach, które uczą życzliwości i empatii. Doskonałe na wieczorne czytanie i budowanie rodzinnych wspomnień.

Lasy: Opowieści na dobranoc

Zapraszamy do magicznych lasów pełnych tajemnic, w których bohaterowie i zwierzęta odkrywają odwagę i przyjaźń. Bajki dla dzieci spragnionych przygód.

Klif: Opowieści pełne wyzwań

Poznaj dzielnych bohaterów, którzy odkrywają piękno i tajemnice stromej skały. Bajki rozwijające wyobraźnię i uczące pokonywania lęków.