Filip, zwierzęta i tajemniczy statek – opowieść o odwadze i przyjaźni

dodano: 7-5-2023

Pasterz

Dawno, dawno temu, w dalekiej krainie, gdzie niebo mieniło się wszystkimi barwami tęczy, a powietrze przepełniał śpiew tajemniczych ptaków, żył młody pasterz imieniem Filip.
Czarownik na rysunku: Czarownik Był to chłopiec o oczach błękitnych jak poranne jezioro i włosach miękkich niczym puch wierzb. Jego serce biło odwagą i dobrocią tak wielką, że nawet sarny z pobliskiego lasu ośmielały się przychodzić do niego po marchewki. Filip każdej nocy pilnował swoich puszystych owiec, które rozbiegane jak ciekawe dzieci tańczyły na pachnącej miodem łące.
Dżungla na rysunku: Dżungla Mieszkańcy wioski wiedzieli, że mogą ufać jego czujności. Lecz w tej nieskazitelnej krainie, oprócz ludzi, mieszkały także istoty szczególne: mądre wydry, wesołe rybki, błyszczące niczym gwiazdy rozgwiazdy oraz rezolutne chomiki mieszkające w podziemnych norach. Pewnego wieczoru, gdy księżyc spoglądał na świat swym srebrzystym okiem, Filip usłyszał niepokojący szum od strony morza.
Rozgwiazda na rysunku: Rozgwiazda Spojrzał w dal i zobaczył coś dziwnego – statek tak wielki, że nawet najwyższa sosna wydawała się przy nim patykiem. Szklisty kadłub odbijał promienie księżyca, a na dziobie powiewał czarny sztandar ze złotym pentagramem. Filip poczuł, jak jego serce zaczyna szybciej bić.
Ryba na rysunku: Ryba Wiedział, że nie może patrzeć biernie. Zebrał swoje stado i pognał przez rosę do wioski. Tam, na rynku, pod latarnią, zgromadzili się już ludzie, których twarze wykrzywiał niepokój.
Statek na rysunku: Statek Wszyscy szeptali o starej legendzie – o złym Czarowniku, który mieszkał za morzem i marzył, by zagarnąć całą krainę dla siebie, a radość zamienić w smutek. Filip jako pierwszy podszedł do brzegu. Postać Czarownika była okryta płaszczem czarnym niczym noc bez miesiąca.
Chomik na rysunku: Chomik Jego oczy świeciły złowrogo, a w dłoni trzymał laskę, z której unosiły się zielone błyski. Czarownik zawołał głosem, od którego więdły liście: „Mieszkańcy! Od dzisiaj wszystko, co kolorowe, będzie szare! Każdy uśmiech zamienię w łzę!” Przerażone dzieci schowały się za matkami, a psy zwinęły się w kłębek. Tylko Filip pozostał na miejscu, ściskając w dłoni drewnianą fujarkę – pamiątkę po dziadku.
Foka na rysunku: Foka Wiedział, że będzie musiał walczyć, choćby sam przeciwko wielkiej magii Czarownika. Jednak nie był sam. Pod jego stopy zaczęła podbiegać wataha śmiałych wydr – siostry Bajka i Tajga, które znały magiczne ścieżki wodnych nurtów . Z jeziorka podpłynęły niebieskie rybki z połyskującymi łuskami, gotowe wskazać drogę do statku Czarownika ukrytego między mgłami. Rozgwiazdy wspięły się na muł i mrugnęły swoimi błyszczącymi ramionami. Nawet malutkie chomiki, z brzuszkami pulchnymi po orzechowej uczcie, przyszły, by pomóc, niosąc worki pełne ... śmiechu! Bo w tej krainie śmiech miał moc rozbrajania złych zaklęć . Wszyscy razem zebrali się w pradawnej Dzikiej Dżungli, gdzie świerkowy cień ukrywał znane tylko im sekrety. Filip opowiedział zwierzętom o grożącym im niebezpieczeństwie, a one, wpatrując się w niego swoimi iskierkowatymi oczami, przyrzekły pomoc aż po kres sił. Uknuli misterny plan: - Bajka i Tajga – wydry – miały przeniknąć na statek przez urządzone w jego burcie tajemne przejście, wykorzystując swą zwinność i spryt . Ich zadaniem było znaleźć magiczny kamień, który dawał Czarownikowi moc. - Rybki, trzepocząc płetwami jak wachlarze, miały poprowadzić wodną ławicę i odwrócić uwagę morskich potworów pilnujących wejścia na statek. - Rozgwiazdy, rozświetlone blaskiem księżyca, przygotowały się do rzucenia promieni światła, by na chwilę oślepić Czarownika i zdezorientować go w decydującym momencie . - Chomiki, niepozorne i szybkie, przez mały otwór w kadłubie miały wsunąć się do środka i otworzyć klatki, w których uwięzione było magiczne ptactwo i kolorowe motyle. Przyszedł wreszcie ten dzień! O świcie, gdy rosa pokryła łąkę srebrzystym płaszczem, drużyna ruszyła w stronę brzegu. Czując wsparcie przyjaciół, Filip odważnie wszedł na statek . Rybki zawirowały pod siatką z mackami, rozpraszając morskie potwory. Wydry, cieniami przemykające między beczkami, odnalazły magiczny kamień i wyciągnęły go z kryjówki, śpiewając piosenkę o wolności. Rozgwiazdy błysnęły nagle promieniem tak mocnym, że Czarownik zgubił orientację i wytrącił laskę z rąk . Chomiki już były przy klatkach – otworzyły je, a ptaki i motyle wyfrunęły wirując nad pokładem, rozsiewając barwne iskry. Filip stanął naprzeciw Czarownika, który – pozbawiony magicznego kamienia – stał się nagle tylko starym, zmęczonym człowiekiem w czarnym płaszczu. Chłopiec ukląkł obok niego i łagodnie powiedział: „Nie potrzebujemy twojej magii ani strachu . W naszej krainie wystarczy odwaga, przyjaźń i dobro. Jeśli chcesz tu żyć, możesz się zmienić.” Czarownik spojrzał zdziwiony . Po jego policzku spłynęła pierwsza łza – czysta jak poranna rosa. Wiedział już, że przegrał bitwę nie przez siłę, ale przez dobroć serca. Gdy wrócili do wioski, wszyscy mieszkańcy wybiegli na spotkanie zwycięskiej drużyny . Były tańce wokół ogniska, pląsy wydr i podskoki rybek w akompaniamencie dzwoneczków rozgwiazd. Na pamiątkę tej magicznej przygody, co rok, w dzień ocalenia, wypuszczano na jezioro kolorowe lampiony z papieru, a dzieci, przytulone do rodziców, słuchały opowieści o Filipie i zwierzętach, które dowiodły, że nawet największe zło słabnie wobec odwagi i przyjaźni. A teraz, moje kochane dzieci, zamykajcie oczka i przenieście się do kolorowej krainy, gdzie każdy bohater ma swojego wiernego przyjaciela . Niech sny niosą was do świata, w którym dobro zawsze zwycięża. Dobranoc!




Zobacz więcej bajek:


Król Leopold i drużyna z magicznej krainy

Dawno, dawno temu, hen za siedmioma lasami i siedmioma górami, w rozległej, baśniowej krainie pełnej magii i cudów, panował Król Leopold.Wyobraź sobie, drogie dzieciątko, że jego królestwo rozciągało ... czytaj dalej...

Król Leopold, nekromanta Mordek i drużyna niezwykłych zwierząt

Dawno, dawno temu, gdy jeszcze szept wiatru niósł w sobie echa dawnych zaklęć, a nocą nad lasami tańczyły świetliki niczym małe wróżki, w sercu przepięknej krainy żył król o imieniu Leopold. Królestwo... czytaj dalej...

Wróżka i Zły Troll

Dawno, dawno temu, w niewielkiej wiosce mieszkała pewna wróżka o imieniu Zuzia. Zuzia była niezwykle mądra i pomocna, a wszyscy mieszkańcy wioski uwielbiali ją za jej dobroć i ciepło. Jednak w poblisk... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Pasterz: Opowieści na dobranoc

Zapraszamy do świata skromnego pasterza, gdzie proste wartości, przyjaźń i mądrość zwierząt tworzą piękne, pouczające bajki dla najmłodszych.

Szaman: Magiczne opowieści dla dzieci

Odkryj bajki o szamanach, którzy łączą świat ludzi i zwierząt, ucząc empatii oraz troski o naturę. Idealne do czytania przed snem.

Rybki: Podwodne bajki dla dzieci

Zanurz się w czarujących opowieściach o rybkach i ich przyjaciołach. Te historie rozwijają wyobraźnię oraz uczą wrażliwości na piękno morskiego świata.

Wydra: Bajki nad wodą

Odkryj sympatyczne opowieści o wydrach, które bawią i uczą poprzez wspólne przygody nad rzeką. Doskonałe historie na dobranoc dla dzieci kochających przyrodę.

Opowieści o Rozgwiazdach: Bajki dla dzieci

Zapraszamy w magiczną podróż po podwodnym świecie rozgwiazd! Te pełne uroku bajki rozwijają wyobraźnię i zachęcają do poznawania tajemniczych głębin.

Chomik: Bajki na dobranoc

Odkryj słodkie i zabawne przygody chomików, które uczą przyjaźni oraz radości z drobnych rzeczy. Bajki pełne uśmiechu dla małych czytelników.

Statki: Morskie przygody w bajkach dla dzieci

Wypłyń na szerokie wody razem z bohaterskimi statkami i dzielnymi załogami. Fantastyczne opowieści rozbudzające wyobraźnię i idealne na dobranoc.

Dżungla: Bajki pełne egzotyki

Wyrusz w barwną podróż po dżungli, gdzie zwierzęta i przygody czekają na każdym kroku. Idealne opowieści na wieczorne czytanie z dziećmi.