Dawno, dawno temu, za Siódmą Wodą i Trzema Zapomnianymi Lasami, rozciągało się niezwykłe Królestwo Zwierząt – miejsce, gdzie cisza budziła się śpiewem ptaków, a łąki tonęły w złocistych promieniach słońca.
na rysunku: Olbrzymi Kalmar
Nad tym wszystkim czuwała łagodna i sprawiedliwa Królowa Lila, piękna niczym księżyc w pełni i mądra jak najstarszy dąb na polanie. Jej królestwo kwitło, bo każdemu – od najmniejszej myszki po dumnego lwa – żyło się tu dostatnio i radośnie.
Królowa miała cztery wierne sercu przyjaciółki i przyjaciela: Koza Berta, co zawsze nosiła na głowie fioletowy kapelusz i potrafiła odnaleźć strumień nawet w najbardziej suchym piasku, figlarną Żabcię Grację o zielonych oczach i sercu odważniejszym niż niejedna lwica, rubasznego, ale szlachetnego Koniusza Maksa oraz Pieskiego Frania, którego wierność była tak wielka, że mógłby przepłynąć ocean, by pomóc swojej królowej.
na rysunku: Pies
Aż pewnego burzowego popołudnia wiatr przyniósł wieści, które zmąciły spokój mieszkańców. Z głębin Wielkiego Błękitu wynurzył się Zły Gigantyczna Kałamarnica – potwór tak ogromny, że jedną macką mógłby zasłonić słońce, a spojrzeniem zamienić owoce na drzewach w kamienie. Kałamarnica dręczyła wszystkie nadmorskie osady, wciągała rybaków pod wodę i raz na zawsze miała zgasić światło nadziei.
na rysunku: Koza
Królowa Lila, słysząc żal końskich łez i widząc płaczące mewy na niebie, postanowiła, że musi ocalić swój lud.
Zebrała więc najdzielniejsze zwierzęta, a wieść o wyprawie rozeszła się szeroko jak echo w górach. Jako pierwsza dołączyła Wiewióra Pysia – zwinna i sprytna jak cień, potem Papuga Eliza, która wiedziała więcej plotek niż wszystkie kaczki w stawie razem wzięte.
na rysunku: Oaza
Żółw Baltazar, wprawdzie powolny, ale noszący na grzbiecie doświadczenie stu lat, oraz Lew Rufus, którego ryk mógł uciszyć nawet burzę.
Pierwszym przystankiem na ich drodze była Oaza Tysiąca Aromatów, ukryta wśród krasowych wzgórz. Było tam cicho i chłodno, a drzewa palmowe uginały się pod ciężarem słodkich daktyli.
na rysunku: Klif
Zwierzęta z oazy opowiedziały królowej o legendzie pradawnych trzech magicznych przedmiotów, ukrytych w różnych zakątkach świata: Złotym Kompasie, Srebrnej Harfie i Bursztynowym Lekarstwie. Tylko one razem mogły pokonać Gigantyczną Kałamarnicę – pierwszy wskazywał właściwą ścieżkę, drugi koił dusze, a trzeci leczył nawet największe rany. W Oazie wszyscy nabrali sił, napili się wody spod źródła i napełnili serca nadzieją.
na rysunku: Koń
Dalej prowadziła ich droga przez spaloną słońcem pustynię. Tu Koza Berta dziarsko grzebała raciczkami w piasku i odkryła ukryte źródełko. Żabcia podtrzymywała wszystkich żartami, a Koń Maks przewoził zmęczonych na swym szerokim grzbiecie.
na rysunku: Żaba
Pies Franiu nauczył wiewiórkę odróżniać ślady odciskane na piasku przez groźne skorpiony.
W końcu, po długiej, męczącej wędrówce, natrafili na urwisty Klif Dzwoniących Wiatrów. Tam, wysoko w podniebnym gnieździe, błyszczał Srebrny Harfa . Strzegł go ziejący ogniem Smok Imbirowy – miał łuski połyskujące złotem i potężne skrzydła, które słychać było na drugim końcu królestwa. Ale królowa się nie zlękła. Zamiast walczyć, ułożyła z Papugą Elizą przepiękną pieśń o przyjaźni i pokoju i zaśpiewała Smokowi . Wzruszony, pozwolił im zabrać Srebrną Harfę, a na koniec obiecał czuwać nad królestwem.
Złoty Kompas, odnaleźli u Wróżaściwych Mew u podnóża klifu – kompas wskazywał nie północ, lecz zawsze najgłębsze pragnienia serca.
Aby zdobyć ostatni przedmiot – Bursztynowe Lekarstwo – wyprawa musiała przepłynąć morze pełne wirów i tajemnic . Pomogły im syreny o włosach błękitnych jak fale i delfiny, które wynurzały się, by podrzucać podróżnikom ziarna szczęścia. Na tajemniczej wyspie czekała Mądra Koralowa Ośmiornica, która nakazała każdemu zwierzęciu przekazać to, w czym czuje się najmocniejsze. Koza Berta oddała uchwytność do przetrwania, Żabcia odwagę, Koń Maks wytrwałość, Pies Franiu serdeczność, Papuga Eliza mądrość, a Królowa Lila całą swą miłość i troskę . Dopiero wtedy lek powstał, pulsując złocistym światłem.
Wrócili na brzeg, gdzie już czekała Zła Gigantyczna Kałamarnica. Potwór wił się i szarpał, jego macki zagradzały drogę do miasta . Królowa wyjęła Złoty Kompas i poprowadziła wszystkich najbezpieczniejszą ścieżką. Srebrna Harfa zaśpiewała melodię tak piękną, że Kałamarnica zapłakała perłami, a potem Bursztynowe Lekarstwo zalśniło i zmyło z potwora całą nienawiść, zostawiając pod grubą skórą serce tak łagodne, jak uroczy delfin.
Królestwo zostało ocalone . Królowa i jej przyjaciele wrócili w triumfie do domu, gdzie czekały ich radosne biesiady i tańce pod rozgwieżdżonym niebem. Zwierzęta długo świętowały zwycięstwo i dzieliły się jednakowo chlebem, historiami oraz nową wiedzą.
A od tamtej pory królowa Lila często powtarzała: „Tylko razem, z szacunkiem dla Odmienności i z sercem otwartym, pokonamy nawet największe, morskie potwory .”
I tak, moja kochana, zasypiaj spokojnie, pamiętając jak wiele można zdziałać z pomocą przyjaciół i odrobiną odwagi. Może i Ty odnajdziesz kiedyś swoją Oazę, własny Klif oraz Bursztynowe Lekarstwo na smutki świata. ..