Dawno, dawno temu, w krainie mieniącej się tysiącami barw, gdzie w powietrzu unosiła się woń leśnych kwiatów, żyła młoda, wesoła księżniczka o imieniu Zuzanna.
na rysunku: Dzięcioł
Jej długie kasztanowe włosy połyskiwały w świetle słońca, a oczy błyszczały ciekawością świata. Zuzanna zawsze pragnęła odkrywać nowe miejsca, więc często wymykała się z zamku, by wędrować po magicznych lasach, które otaczały jej królestwo jak kołdra z aksamitnych liści.
Pewnego ranka, gdy rosa jeszcze lśniła na pajęczynach, księżniczka ruszyła na spacer wśród wysokich paproci i srebrzystych buków.
na rysunku: Tropikalna rybka
Nagle, spostrzegła coś świecącego pod mchem. Schyliła się ostrożnie, by nie spłoszyć śpiącego jeża, i wyjęła spomiędzy liści starą, ale pięknie zdobioną mapę. Na pergaminie widniały złote linie i tajemnicze runy, a sama mapa mrugała do niej błękitnym światłem – prowadziła do zaczarowanego świata zwierząt.
na rysunku: Bagno
Podekscytowana Zuzanna postanowiła podążyć magicznym szlakiem. Przedzierała się przez zagajnik, aż w końcu dotarła do szumiącego bagna. Tam, na omszałej sośnie, spotkała pierwszego mieszkańca – mądrego, czerwonopierśnego dzięcioła o imieniu Rubin.
na rysunku: Żyrafa
Rubin nie tylko znał mowę wszystkich ptaków, lecz także rozumiał śpiew wiatru. Nauczył Zuzannę, jak słuchać leśnych opowieści i odczytywać ukryte znaki w przyrodzie. Dziewczynka bardzo się cieszyła – od teraz potrafiła rozmawiać ze zwierzętami i rozumieć ich potrzeby.
na rysunku: Kangur
Posuwając się dalej za mapą, dotarła na górzystą polanę. Tam, na najwyższej skale, wśród mgieł i promieni słońca, mieszkała Olivia – piękna żyrafa z aksamitnymi rzęsami, która dosięgała nawet do najstarszych gałęzi. Żyrafa opowiadała o wytrwałości w dążeniu do celu.
na rysunku: Góra
Przez wiele dni pomagała Zuzannie wspinać się coraz wyżej, aż dziewczynka uwierzyła w swoje możliwości i zrozumiała, że cierpliwość i upór naprawdę pomagają osiągnąć szczyt.
Dalej, kręta ścieżka prowadziła na rozległe równiny pełne traw falujących na wietrze jak zielone morze. Tam Zuzanna spotkała Kangura o niespotykanej sile i sprycie.
na rysunku: Troll
Kangur nazywał się Felix i znany był jako największy skoczek w całym magicznym świecie. Uczył księżniczkę zręczności i radzenia sobie w trudnych sytuacjach — pokazywał, jak przeskakiwać przeszkody, dosłownie i w przenośni. Felix śmiał się, że nie ma takiego problemu, którego nie da się przeskoczyć z dobrym rozpędem .
Po emocjonujących ćwiczeniach na równinie Zuzanna ruszyła dalej. Mapę prowadziła ją nad leniwą rzekę, po której tańczyły świetliste języki słońca. W tej krainie mieszkała przepiękna tropikalna rybka, Luna . Jej łuski mieniły się tęczowymi kolorami, a każdy ruch tworzył feerię świateł pod wodą. Luna nie bała się żadnego nurtu ani ciemności, nauczyła więc Zuzannę, jak być odważnym i pokonywać własne lęki. Razem z Luną księżniczka zanurkowała w najgłębsze zakamarki rzeki, odważnie stawiając czoła nieznanemu .
Jednak nie wszystko w tej krainie było spokojne. Pod osłoną nocy, między dębami i cichym szelestem liści, czaił się zły troll o imieniu Grzmocisław. Był olbrzymi, jego skóra przypominała zeschłe kory drzew, a czerwone ślepia błyszczały złośliwie . Troll planował zniszczyć magiczne królestwo zwierząt, by na zgliszczach zbudować swoją kamienną twierdzę. Zuzanna, słysząc o jego niecnym zamiarze, postanowiła stanąć w obronie przyjaciół.
Wspólnie z Rubinem, Olivią, Felixem i Luną przygotowali sprytny plan . Rubin znalazł stare, zapomniane ruiny, w których troll ukrył swoje zaklęcia. Olivia zebrała wysokie liście, tworząc pułapkę. Felix przyniósł miękkie gałęzie, a Luna dopilnowała, by rzeka poprowadziła wodę pod podkopanymi filarami trollowego schronienia . Kiedy Grzmocisław przyszedł, cała piątka zwierząt i księżniczka wspólnie stawiła mu czoła. Rubin odwrócił jego uwagę głośnym stukaniem, Olivia zasłoniła słońce swoimi liśćmi, Felix wykorzystał swoją szybkość, a Luna odważnie przepłynęła pod mostem, by poplątać nozdrza trolla pajęczyną wodnych roślin.
Zuzanna zebrała całą odwagę i stanęła twarzą w twarz z Grzmocisławem . Przemówiła do niego słowami, których nauczyła się od zwierząt: była mądra jak dzięcioł, wytrwała jak żyrafa, sprytna jak kangur i odważna jak rybka. Słowa księżniczki i magiczna moc jej przyjaciół sprawiły, że zły troll zadrżał i. .. zamienił się w ogromny, lśniący głaz, który na zawsze pozostał przestrogą w środku lasu.
Zwierzęta zaczęły świętować zwycięstwo śpiewem i kolorowymi tańcami . Księżniczka Zuzanna została ogłoszona bohaterką Magicznego Świata Zwierząt. Mieszkańcy urządzili dla niej uroczystą ucztę pod rozgwieżdżonym niebem – dzięcioł grał na liściach, kangur żonglował owocami, żyrafa opowiadała dowcipy, a rybka Luna rzucała świetliste refleksy na płynącej rzece.
Kiedy nadszedł czas powrotu, Zuzanna ucałowała każdego ze swoich nowych przyjaciół i obiecała, że zawsze będzie pielęgnować nauki, które od nich otrzymała . Powróciła do zamku, gdzie stała się mądrą, odważną, wytrwałą i sprytną królową. Opowiadała swoim poddanym o cudach magicznego świata i już zawsze żyła w zgodzie zarówno z ludźmi, jak i zwierzętami. Jej królestwo rozbrzmiewało śmiechem, pieśniami i przyjaźnią tak, że echem niosło się aż za granice lasu .
A gdy noc rozciągała swoje welony nad zamkiem, a księżniczka kładła się spać, zawsze szeptała dobranoc swoim przyjaciołom, gdziekolwiek by nie byli. Bo przyjaciele, którzy uczą cię najważniejszych rzeczy w życiu, zostają w twoim sercu na zawsze.
I tak kończy się bajka o Zuzannie, złym Trollu i niezwykłej wyprawie do Magicznego Świata Zwierząt . Pamiętaj, skarbie, że mądrość, wytrwałość, spryt i odwaga są w zasięgu każdego z nas, jeśli tylko zechcemy się ich nauczyć.
Słodkich snów, niech twoje marzenia będą tak kolorowe i piękne jak kraina przygód naszej księżniczki!