Dawno, dawno temu, za siedmioma wzgórzami i ośmioma tęczami, rozciągała się niezwykła, barwna kraina, w której kwiaty szeptały do siebie, ptaki śpiewały melodie nieznane nikomu, a pośród drzew biegały uśmiechnięte zwierzęta.
na rysunku: Tropikalna rybka
Tam właśnie, w pałacu z białego marmuru, mieszkała młoda księżniczka o imieniu Zuzanna. Miała serce złote jak poranne słońce i tak bujną wyobraźnię, że nawet najstarsze wróżki kręciły głowami z podziwu.
Pewnego letniego poranka Zuzanna postanowiła wybrać się na spacer po lesie, gdzie promienie słońca przetykały się z delikatnymi cieniami liści.
na rysunku: Dzięcioł
Nagle, wśród paproci, dostrzegła coś połyskującego atrapą srebra. To była stara, misternie rysowana mapa – papier miękki jak skrzydła motyla, z oznaczeniami, których nie widziała nigdy wcześniej. Na górze widniał napis: "Do Magicznego Świata Zwierząt prowadzi tylko serce pełne odwagi".
na rysunku: Góra
Zuzanna, pełna ciekawości, wyruszyła za wskazówkami mapy. Pierwszym przystankiem było tajemnicze, zamglone bagno. Tam z gałęzi do gałęzi przeskakiwał Dzięcioł – wspaniały, szmaragdowo-czerwony ptak z oczami bystrymi jak krople rosy.
na rysunku: Kangur
Gdy Zuzanna stanęła na brzegu bagna, Dzięcioł zaskrzeczał, witając ją tajemnym językiem. Lecz dziwnym trafem księżniczka zrozumiała każde słowo! Dzięcioł nauczył ją tajników rozmów z innymi stworzeniami, pokazując jak słuchać sercem, nie tylko uszami.
Zachwycona, Zuzanna poszła ścieżką wijącą się aż na wysoką, ośnieżoną Górę.
na rysunku: Troll
Tam spotkała Żyrafę – królową przestworzy, która, majestatycznie prężąc swą szyję, sięgała chmur. Żyrafa pokazała Zuzannie, że nawet małe kroki prowadzą na szczyt, wystarczy cierpliwość i wytrwałość. Razem zjadały słodkie liście akacji, a każda chwila pogłębiała ich niezwykłą więź.
na rysunku: Żyrafa
Potem księżniczka dotarła na rozległe, złote Równiny, gdzie Kangur, sprytny jak lisi ogon, trenował skoki wyższe od najwyższych pagórków. Pokazał Zuzannie, że najważniejsze to być sprytnym i nigdy się nie poddawać, nawet gdy przed tobą staje stado przeszkód. Razem grały w patyczkowe wyścigi i Kangur uczył ją skakać przez przeszkody życia.
na rysunku: Bagno
Gdy słońce chyliło się ku zachodowi, mapa poprowadziła dziewczynkę do błękitnej Rzeki, gdzie mieszkała Tropikalna Rybka – najpiękniejsza istota całego magicznego świata. Jej łuski mieniły się wszystkimi barwami tęczy, a jej odwaga intrygowała nawet największych wodnych drapieżników. Rybka ledwo musnęła pyszczkiem wodę, a powierzchnia rozświetliła się gwiezdnym blaskiem . To ona nauczyła Zuzannę, że prawdziwa odwaga to nie brak strachu, lecz działanie mimo niego.
Jednak nie wszystko w magicznym świecie było słodkie i bezpieczne. W mrocznej pieczarze, skrytej głęboko pod korzeniami Wiecznego Dębu, mieszkał zły Troll Bartosz . Potężny, z kamienną skórą i złośliwymi oczami, planował zniszczyć kolorowy świat, by na jego miejscu postawić ponurą twierdzę. Zaczął rozsiewać smutek i ciemność, od których usychały kwiaty i cichły ptasie śpiewy.
Gdy Zwierzęta zaczęły tracić nadzieję, Zuzanna – wsparta naukami i przyjaźnią nowych towarzyszy – zebrała wszystkich razem . Wśród szmerów lasu, wyśpiewując pieśń odwagi, ruszyli w kierunku jaskini Trolla. Dzięcioł dyrygował zwierzęcym chórem, zagłuszył grzmoty trollowych stóp. Żyrafa z gracją uniosła Zuzannę tak wysoko, że mogła porozmawiać z Bartoszem prosto do ucha . Kangur odwracał uwagę groźnego olbrzyma skacząc wokół niego szybciej niż błyskawica, zaś Tropikalna Rybka, płynąc przez podziemne rzeki, rozświetliła pieczarę tęczowym światłem.
Widząc jedność i odwagę księżniczki i jej przyjaciół, zły Bartosz zrozumiał, że nie siła, lecz dobro jest prawdziwą potęgą. Klęcząc na kolanach, poprosił o wybaczenie . A że słowa te były szczere, zaklęcie zniknęło – a Troll przemienił się w piękny, pokryty złotymi mchami kamień, z którego wytrysnęło źródełko radości i nadziei.
Królestwo zwierząt zostało uratowane, pamiątką po niechlubnych czasach stał się tylko zielony pagórek z bijącym źródełkiem. Zuzanna, przy aplauzie i szczebiocie zwierzęcych głosów, została Honorową Strażniczką Magicznego Świata . Gdy wróciła do swego ludzkiego królestwa, opowiadała poddanym baśniowe historie, a każdy dzień przynosił nowe przyjaźnie ludzi z naturą.
I tak, mój maleńki skarbie, kończy się opowieść o Księżniczce Zuzannie, złym, lecz odmienionym Trollu, i cudownych przygodach w bajkowym świecie zwierząt. Niech te lekcje mądrości, odwagi i przyjaźni towarzyszą ci we śnie i na jawie . Zamknij oczka, śnij bajecznie i pamiętaj: w twoim sercu drzemie więcej magii, niż możesz sobie wyobrazić. Słodkich snów!