Dawno, dawno temu, w dalekiej, zamglonej krainie pulsującej soczystymi barwami i cudami przyrody, żyła młoda księżniczka o imieniu Zuzanna.
na rysunku: Żyrafa
Była mądra, ciekawa świata i miała wielkie serce. Codziennie, zaraz po śniadaniu złożonym z chrupiących bułeczek i malinowego dżemu, wyruszała na długie spacery po królewskich ogrodach i sąsiednich lasach. Pewnego rześkiego poranka, gdy rosa lśniła na pajęczynach, Zuzanna odnalazła pod starym dębem zwinięty w rulon pergamin.
na rysunku: Kangur
Była to zaczarowana mapa, na której połyskiwały ścieżki prowadzące aż poza granice znanego jej świata – do królestwa magicznych zwierząt.
Ręce Zuzanny aż drżały z ekscytacji – postanowiła natychmiast wyruszyć ku przygodzie. Włożyła najwygodniejsze pantofle, zabrała kawałek ciasta od kucharki i ostrożnie ruszyła wyznaczoną przez mapę ścieżką.
na rysunku: Góra
Otoczyły ją drzewa o srebrnych liściach, szumiące sekretnymi opowieściami. Szła długo i uważnie, aż świat wokół niej zaczął się zmieniać: kwiaty mówiły cichutko, a motyle wirowały w tanecznym korowodzie.
Pierwsze próby czekały ją na skraju tajemniczych bagien.
na rysunku: Tropikalna rybka
Tam spotkała Dzięcioła Filipa, ptaka nie tylko pracowitego, lecz także uczonego. Dzięcioł zamaszyście tłukł dziobem w stary pień, a każde uderzenie rozbrzmiewało jak dzwonek. Filip powitał Zuzannę skrzydlatym ukłonem i szybko zaprzyjaźnił się z dziewczynką, ucząc ją języka zwierząt.
na rysunku: Troll
Szeptał jej do ucha, jak słuchać, co mówią drzewa i po czym poznać, gdy lis jest głodny. Zuzanna czuła, że jej serce staje się jeszcze bardziej otwarte na sekrety przyrody.
Dalej mapa prowadziła księżniczkę na wysoką, skąpaną w słońcu Górę Marzycieli.
na rysunku: Dzięcioł
Stromymi ścieżkami wspięła się wyżej, aż w końcu ujrzała piękną, królewską Żyrafę Zofię, która wyciągała szyję, by z apetytem schrupać świeże, zielone liście. Żyrafa podarowała Zuzannie garść liści i spokojny uśmiech. Razem patrzyły na świat z wysokości, a Zuzanna nauczyła się, że nawet jeśli cel wydaje się daleko – warto być wytrwałym i nie poddawać się przy pierwszej trudności.
na rysunku: Bagno
Następnie nad równiną księżniczka spotkała Kangura Alfreda, który skakał tak wysoko, że niemal dotykał chmur. Alfred okazał się nie tylko szybki, lecz także wyjątkowo sprytny. Nachylił się do Zuzanny i szepnął: „Czasem trzeba użyć głowy, żeby wybrnąć z opresji” . Razem ćwiczyli zręczność, skacząc między źdźbłami traw i chowając się w cieniu, kiedy pojawiał się cień niebezpieczeństwa.
Ostatnią przygodą było spotkanie przy rzece wijącej się jak srebrna wstążka. W jej kryształowych wodach migotały rybki, ale szczególnie wyróżniała się Tropikalna Rybka – piękna Otylka o kolorowych łuskach, które promieniały w słońcu jak tęcza . Otylka była uważana za najodważniejszą spośród wszystkich wodnych stworzeń. Pokazała Zuzannie, jak nie bać się zanurzyć w głębinach nieznanego – i zachęciła ją, by zawsze ufała swojemu sercu.
Jednak stworzenia magicznego świata trapił cień groźby . W ciemnym wąwozie czaił się zły Troll Gbur, który marzył tylko o jednym – zawładnąć kolorowym królestwem zwierząt i zamienić je w kamieniste, smutne pustkowie. Troll władał czarnym dymem i potrafił przeobrażać się w cień, przez co zwierzęta drżały na jego widok.
Gdy troll Gbur rozpoczął atak, księżniczka Zuzanna nie wahała się ani chwili . Stanęła na czele swoich nowych przyjaciół – Filipa Dzięcioła, Zofii Żyrafy, Alfreda Kangura i Otylki Rybki. Spryt i zręczność pozwoliły im zwabić Gbura w pułapkę: Kangur odwrócił jego uwagę błyskawicznymi susami, Żyrafa podała gałąź, by zatrzymać go na moście, a Dzięcioł stukając wybił na pniu rytm, który zmylił jego zmysły. Otylka zaryzykowała i poprowadziła strumień wody, by spłukać trolla z jego kryjówki .
W końcu Zuzanna przemówiła do trolla łagodnym, ale stanowczym głosem: „Możesz zmieniać świat, ale tylko na lepsze”. Troll nagle poczuł, jak jego złość topnieje, a serce robi się ciężkie jak kamień… i właśnie wtedy skamieniał na zawsze, zostając mostem łączącym brzegi rzeki – przestrogą dla innych złoczyńców, że nie ma większej siły niż przyjaźń, odwaga i mądrość.
Magiczne królestwo zwierząt zostało ocalone . Zwierzęta tańczyły, Dzięcioł grał melodię na sośnie, a nad rzeką przez cały dzień unosiły się kolorowe bańki. Zuzannę obwołano bohaterką i dano jej prawo powracać do świata zwierząt, kiedy tylko zechce.
Wróciła do rodzinnego zamku bogatsza o nowe doświadczenia . Każdego wieczoru opowiadała swoim poddanym i przyjaciołom historie o sprytnej Rybce, wytrwałej Żyrafie, mądrym Dzięciole i zwinnym Kangurze. A cały kraj Zuzanny zmienił się – ludzie uczyli się żyć w zgodzie z naturą i dbać o każde, nawet najmniejsze stworzenie.
I tak, kochanie, kończy się opowieść o księżniczce Zuzannie, złym Trollu Gburze i wesołej przygodzie w magicznym świecie zwierząt . Gdy zamkniesz oczka, przypomnij sobie, że prawdziwa odwaga, mądrość i dobroć zawsze pomogą przezwyciężyć wszelkie trudności. Śpij dobrze, maluszku, niech piękne sny odwiedzą cię tej nocy!