Rycerz, Zły Olbrzym i Zwierzęta Magicznej Góry

dodano: 3-10-2023

Rycerz

Dawno, dawno temu, za siedmioma lasami i siedmioma rzekami, w krainie pełnej blasku, magii i zachwycających tajemnic, żył młody rycerz o imieniu Maksymilian.
Kret na rysunku: Kret Był to chłopiec niebywałej odwagi, ale też dobrego serca i bystrego umysłu. Mieszkańcy królestwa często powtarzali, że Maksymilian urodził się pod szczęśliwą gwiazdą, bo gdziekolwiek się pojawił, tam znikały kłopoty i zapanowywała radość. Miewał czasem nocki bezsenne, gdyż jego dusza pragnęła przygód — nie tych dla sławy, lecz by nikt na świecie nie czuł się samotny czy opuszczony.
Jastrząb na rysunku: Jastrząb Lecz w tej samej czarodziejskiej krainie, na szczycie pokrytej wieczną mgłą Góry Szeptów, mieszkał olbrzym o imieniu Gargamel. Olbrzym był wielki jak trzy stodoły, skóra jego miała barwę żelaza, a spojrzenie mroziło powietrze. Był nie tyle zły, co bardzo, bardzo samotny i nieumiejący poradzić sobie z własną zazdrością wobec beztroskiego i uśmiechniętego Maksymiliana.
Oaza na rysunku: Oaza Często przemierzał szczyty, szukając czegoś, co sprawiłoby, że ludzie zaczęliby mówić o nim z podziwem, a nie z lękiem. Pewnego burzliwego wieczoru, gdy niebo poprzecinały srebrzyste błyskawice, Gargamel zakradł się do pałacu i ukradł królewską koronę. Była to korona niezwykła — wpleciona w nią była najprawdziwsza gwiazda, która świeciła jasno nawet w najciemniejszą noc i dawała królowi spokój i mądrość potrzebną do rządzenia.
Góra na rysunku: Góra Kiedy król odkrył, że korony nie ma, rozpętała się burza smutku — mieszkańcy chodzili przygnębieni, a zamek pogrążył się w cieniu. Legendy głosiły, że bez korony królestwu grozi upadek. Maksymilian, widząc co się dzieje, postanowił działać.
Jeleń na rysunku: Jeleń Przywdział zbroję — pokrytą delikatnym, srebrzystym wzorem runicznym, zarzucił na plecy miecz odziedziczony po przodkach i ruszył na wyprawę ku Górze Szeptów. Nie bał się niebezpieczeństw, bo wiedział, że dobro rodzi się z odwagi i współczucia, nie zaś z siły mięśni. Wędrując przez las o świcie, Maksymilian usłyszał cichutki szept i poczuł lekkie podmuchy wiatru.
Pies na rysunku: Pies To Jeleń o szmaragdowych oczach, łaniający się wśród paproci, wychylił pyszczek i zapytał: „Dokąd podążasz, młody rycerzu?”. Jeleń, nazywany przez miejscowych Zwinnonogim, był szybki jak wiatr i doskonale znał wszystkie leśne ścieżki. „Pomogę ci przedostać się przez zarośla i śliskie skały, prowadząc przez miejsca, o których ludzie już dawno zapomnieli”, obiecał puszystym, melodyjnym głosem.
Olbrzym na rysunku: Olbrzym Maksymilian w wyrazie wdzięczności pogłaskał go po aksamitnym karku. Gdy dotarli do pierwszych szczytów, powietrze przeszył cień, a wysokie na niebie pióra połyskiwały turkusem. Nadleciał Sokół — skrzydła miał rozwarte niby złote wachlarze, a jego wzrok przeszywał najgłębsze chmury . „Patrz, młodzieńcze”, rzekł, „z góry widać wszystko jak na dłoni. Będę twoimi oczami nad światem — ostrzegę przed niebezpieczeństwem i wskażę bezpieczną drogę”. Sokół wykręcał piruety nad głową Maksymiliana, śledząc wrogie cienie i zapadłe w lawinie ścieżki . Przy leśnej polanie, wśród szemrzących strumieni, Maksymilian usłyszał szczekanie. To Burek — pies o sierści barwy orzeszków laskowych i oczach, w których skrzyły się iskierki odwagi i mądrości. Burek pracował kiedyś u królewskich myśliwych, lecz zawsze wracał do dzikiego lasu, gdzie tropił zapachy i rozmawiał ze zwierzętami . Postanowił dołączyć do wyprawy — jego nos był jak mapa pełna znaków i tropów, a serce większe niż niejednej bestii. Na zboczach góry o poranku, gdy rosa srebrzyła się na trawach, Maksymilian spotkał jeszcze jednego pomocnika — Kreta. Krecik miał aksamitne łapki i ślepki niczym dwa węgielki . Ze śmiechem powiedział: „Olbrzym zastawił przed wejściem pułapki i głębokie jamy. Ale znam podziemne tunele jak własne futro — poprowadzę cię na sam skraj przepaści!” Tak oto rycerz z wiernymi towarzyszami krok po kroku wspinał się po stromych ścieżkach, przekraczał rwące potoki na zwalonych pniach i przedzierał się przez kłębowisko cierni, które magicznie rozstępowało się przed nimi pod opieką Zwinnonogiego. Sokół szybował nad nimi, wyklinając gromowładne chmury, które próbowały przeszkodzić drużynie . Burek, wytężając nos, wykrywał zapach magicznych przeszkód — w jednym miejscu krąg pajęczyny-pułapki, w innym ślady Gargamela czające się za głazem. Wreszcie, ukryci w tunelu wykopanym przez Kreta pod samą jaskinią olbrzyma, Maksymilian i drużyna spojrzeli na siebie z zapałem. Nieco nerwowy, lecz pełen męstwa, rycerz wszedł do obszernej pieczary . Jaskinia mieniła się światłem odbitym od magicznej korony, a jej ściany lśniły jakby zamrożone gwiazdy trzymały tu wartę. Gargamel zrywał się z potężnym grzmotem, trzaskając palcami i wzbudzając podmuch usypiający pył. Ale Jeleń zwinnie wyminął go niczym leśny duch, Burek ujadał dzielnie, odwracając uwagę olbrzyma, a Sokół ostrzegał przed podstępami — „Na lewo! Tam się czai pułapka!” Kret, tymczasem, już podgryzał sznurki do zamykającej się za Maksymilianem klatki . W całym zamieszaniu Maksymilian wykrzyczał donośnie słowa: „Gargamelu! Nie musisz być zły, by być wielkim! Twoja siła mogłaby chronić wszystkich!” Zaskoczony olbrzym zatrzymał dłoń nad koroną. Zobaczył, jak wokół Maksymiliana zebrały się dzikie zwierzęta, gotowe stawić mu czoła — nie z nienawiści, lecz z oddania przyjacielowi. Wzruszenie ogarnęło serce olbrzyma, jakby ktoś polał je ciepłym miodem . Gargamel w końcu oddał koronę, łagodnie i bez oporów, a sam obiecał, że od tej pory będzie pomagać mieszkańcom krainy. Jego dłonie, wcześniej groźne, stały się pomocą przy odbudowie mostów i karmieniu ptactwa. Maksymilian wrócił w blasku słońca, witany przez wiwatujących ludzi i zwierzęta . Król przyjął koronę z łzami wzruszenia i prosił, by Maksymilian i jego przyjaciele zostali bohaterami królestwa. Pamiątkowe posągi zwierząt i rycerza stanęły na wzgórzu, by nikt nie zapomniał, że najważniejsza jest przyjaźń, odwaga, serce i mądrość. A gdy wieczorem Maksymilian układał się do snu, obok niego leżeli jego leśni towarzysze i nawet Gargamel, już uśmiechnięty, opowiadał historie o zamierzchłych czasach . Królestwo znów tonęło w szczęściu, a wszyscy wierzyli, że nawet najbardziej uparty cień można pokonać światłem przyjaźni. I tak kończy się nasza bajka o Rycerzu, Złym Olbrzymie i Zwierzętach Magicznej Góry. Kolorowych snów, maleństwo ... niech i tobie przyśnią się mądre jelenie, odważne psy i olbrzymy, które stają się przyjaciółmi!




Zobacz więcej bajek:


Przygody Krasnoludka Gniewka i Złego Czarodzieja w Krainie Zwierząt

Dawno, dawno temu, wysoko nad chmurami, na samym szczycie potężnej Góry Srebrnej, mieszkał Krasnoludek o imieniu Gniewko. Był maleńki, ledwie wyższy od leśnej jagody, z długą rudą brodą i błyszczącymi... czytaj dalej...

Rolnik, Zły Demon i Zwierzęta Mądre jak Sowy – Opowieść o Magii, Sprycie i Przyjaźni

Dawno, dawno temu, na samym brzegu rozległej, gorącej pustyni, gdzie złocisty piasek spotykał się z zielonym cudem, mieszkał sobie pewien rolnik imieniem Józef. Jego dom był niewielki, choć wyglądał n... czytaj dalej...

Krasnolud Ignacy i Demon Smok: Przygoda wśród zwierząt oraz magicznych ruin

Dawno, dawno temu, kiedy światem rządziły starożytne siły, a pośród leśnych gęstwin kryły się tajemnice, których nawet najstarsze drzewa nie potrafiły zdradzić, w niewielkiej, kwiecistej dolinie zamie... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Rycerz: Bohaterskie opowieści na dobranoc

Przenieś się do zamków i turniejów rycerskich, gdzie odwaga i lojalność zwyciężają wszelkie przeciwności. Bajki, które rozpalą wyobraźnię najmłodszych.

Olbrzym: Niezwykłe bajki dla dzieci

Poznaj opowieści o olbrzymach, które uczą, że siła serca jest ważniejsza od wielkich gabarytów. Bajki rozwijające empatię i wyobraźnię.

Jeleń: Opowieści na dobranoc

Przenieś się do lasu, gdzie jelenie uczą wrażliwości i szacunku dla natury. Ciepłe, spokojne bajki dla dzieci, które rozwijają empatię.

Sokół: Bajki pełne przygód i wartości

Odkryj fascynujące historie o sokołach, które rozbudzają wyobraźnię i uczą odwagi. Wspaniałe opowieści na dobranoc dla dzieci kochających przygody.

Bajki o Psach dla Dzieci: Przygody Wspaniałych Czworonogów

Odkryj nasze bajki o psach pełne fantazji, odwagi i przyjaźni. Przeczytaj o wiernych czworonogach, które stają się bohaterami niezapomnianych opowieści na dobranoc.

Krecik: Bajki o ciekawym podziemnym świecie

Poznaj przygody krecika, który uczy dzieci odkrywania tajemnic natury, przyjaźni i radości z małych rzeczy. Bajki na dobranoc pełne ciepła.

Góra: Bajki o szczytach marzeń

Poznaj niezwykłe historie toczące się w górskich krainach, gdzie bohaterowie uczą się pokonywania trudności i dążenia do celu. W sam raz na dobranoc.

Oaza: Bajki pełne marzeń

Poznaj urokliwe opowieści rozgrywające się w oazie, gdzie bohaterowie uczą się współpracy i odwagi. Doskonałe bajki na dobranoc dla małych poszukiwaczy przygód.