Wesoła Wróżka i Zły Czarnoksiężnik

dodano: 10-6-2023

Wróżka

Dawno, dawno temu, za siedmioma tęczami i siedmioma wzgórzami, istniała niezwykła kraina o wdzięcznej nazwie Rozświetlone Łąki.
Czarownik na rysunku: Czarownik Było to miejsce, gdzie słońce nigdy za długo nie spało, drzewa rozmawiały z ptakami, a kwiatuszki śmiały się wesoło zaraz po przebudzeniu się ze snu rosy. Mieszkała tam wesoła wróżka o imieniu Lili, która nosiła spiczastą czapeczkę usianą płatkami stokrotek i kolorową sukienkę, która falowała na wietrze niczym poranna mgiełka. Lili nie była zwyczajną wróżką.
Pustynia na rysunku: Pustynia Kiedy szła przez las, jej skrzydełka błyszczały całą paletą barw, a wszędzie tam, gdzie stąpnęła, wyrosły pachnące fiołki. Miała serce pełne dobroci i pomocnych czarów – potrafiła naprawić złamane skrzydełko ważki lub nauczyć leniwego jeża tańczyć. Jej największą radością było niesienie szczęścia wszystkim stworzeniom, które zamieszkiwały tę magiczną krainę.
Świnia na rysunku: Świnia Pewnego ranka, gdy rosa jeszcze lśniła na liściach, Lili wybrała się na spacer przez las pełen tajemnic. W gęstej paproci dostrzegła małą, różową świnkę o imieniu Róża, która drżała z zimna i z oczu spływały jej łzy jak perłowe koraliki. Lili uklękła tuż obok świnki i delikatnie pogładziła ją magicznym dzwoneczkiem.
Kojot na rysunku: Kojot „Co się stało, malutka?” spytała troskliwie. Róża zaszlochała: „Zgubiłam rodzinkę podczas zabawy w chowanego. Nigdzie ich nie mogę odnaleźć.
Las na rysunku: Las ” Wróżka uśmiechnęła się ciepło. „Nie martw się, Różo! Razem znajdziemy twoją rodzinę. Magia przyjaźni jest silniejsza niż każde zaklęcie!” Wzięły się za kopytka i ruszyły przed siebie przez malownicze ścieżki leśnej gęstwiny.
Żółw na rysunku: Żółw Wkrótce napotkały na swojej drodze mądrego kojota, znanego w całym lesie jako Kuba. Był szybki jak wiatr, a jego złote oczy błyszczały inteligencją. Kuba znał każdą mysią norkę, każdy zajęczy szlak oraz skróty, o których ani wróżki ani świnki nie miały pojęcia.
Słoń na rysunku: Słoń Po wysłuchaniu Róży położył łapę na jej grzbiecie i zapewnił: „Znam miejsce, gdzie rodziny świnek lubią podgryzać słodkie korzonki. Zaprowadzę was tam!” I wędrowali razem, śmiejąc się i śpiewając piosenki wymyślone przez Lili. Las otwierał przed nimi nowe drogi, a nawet drzewa od czasu do czasu szumiały podpowiedź . Jednak gdy dotarli do rozwidlenia, zobaczyli coś niezwykłego – ścieżka skręcała tam, gdzie jeszcze wczoraj była polana pełna mleczy. Teraz rozciągała się tam sucha, piaszczysta pustynia, której nie było nigdy w tej krainie! Okazało się, że w odległej części Rozświetlonych Łąk mieszkał zły czarnoksiężnik, Boruta. Zaszył się w mrocznym zamku między wzgórzami, gdzie wciąż krążył cień i echo złych zaklęć . Od lat marzył, by podporządkować sobie wszystkie zwierzęta i sprawić, by zapomniały o radości i przyjaźni. To on rzucił czar na las, tworząc iluzoryczną pustynię, by zwabić Lili i jej towarzyszy daleko od ich domu. Słońce paliło niemiłosiernie, a piasek skrzypiał pod kopytkami Róży . Wędrowali całą piątką, bo los zetknął ich też z Tadeuszem – olbrzymim słoniem, którego uszy przypominały wachlarze. Tadeusz miał posrebrzane kły i łagodne spojrzenie, a w nożu trzymał zawsze kilka kropli wody, by każdego podróżnika napoić. Stary słoń znał pustynię jak własną kieszeń: „Boruta tu coś knuje, musicie być bardzo, bardzo ostrożni ... Ale znam drogę przez tętniące życiem oazy .” Po drodze znaleźli żółwia Stefana, poważnego i bardzo, bardzo wolnego. Stefan wzbudzał podziw wszystkich, bo nie tylko potrafił rozwiązać każdą zagadkę, ale też nigdy nie tracił pogody ducha. Swoją wytrwałością uczył, że nie zawsze trzeba biec, by zdążyć na czas, czasem warto się zatrzymać, popatrzeć w niebo i poczuć magię chwili . Razem pokonywali kolejne przeszkody: minęli ruchome piaski, pod którymi ukrywały się śpiewające skarabeusze oraz przeszli przez ogród kaktusów, z których każdy miał kolor innej porannej burzy. Lili używała czarów, by odpędzić fatamorganę, Kuba wyniuchał tajemne przejście pod wydmami, Róża pocieszała zmartwionych towarzyszy, Tadeusz ciskał piaskiem by zatrzeć tropy, a Stefan rozwiązywał zagadki wyryte na starych ruinach. Dotarli w końcu do zamku Boruty, który wyglądał jak wycięty z mrocznego snu . Mury lśniły czernią obsydianu, a wieże okalały wijące się węże-szpiedzy. Brama zamku otwierała się tylko, gdy wypowie się starożytny rym: "Kto przyjacielem jest i prawdę zna, Niech przejdzie dzielnie, bo światłość trwa." Nasi bohaterowie spojrzeli po sobie, trzymając się za ręce, recytowali razem hasło, a brama rozstąpiła się z donośnym echem . W środku czekał Boruta, w szatach splotłych z cieni i pajęczyn. Jego magiczna laska iskrzyła się przekorną energią. „A więc przyszliście? Nie dam wam tej krainy!” zawołał . Wtedy Lili uniosła różdżkę i powiedziała: „Siłę mamy w sobie – jej nigdy nie zabierzesz!” Rozpoczęła się walka nie tyle na czary, co serce i odwagę. Boruta ciskał błyskawicami, ale Róża natychmiast wyczarowała lustrzane odbicie, które odparło cios. Kuba odwrócił uwagę złego maga, opowiadając mu skomplikowane łamigłówki, nad którymi Boruta musiał się zastanawiać, a Tadeusz swoim donośnym trąbieniem rozpędził złe duchy . Stefan, choć powolny, podsunął pomysł, by rzucić na Borutę czar prawdziwej przyjaźni – tego nie potrafił znieść żaden zły czarnoksiężnik! Gdy Borutę otoczyła aura dobroci, musiał uciec pośpiesznie w obłoku czarnego dymu, a jego zaklęcia rozprysły się na drobny mak. Kraina Rozświetlonych Łąk znowu rozbłysła feerią kolorów – a pustynia zmieniła się winną polanę. Róża odnalazła swoją stęsknioną rodzinę, która szukała jej od dwóch dni i nocy! Wszyscy przyjaciele wrócili do lasu, witani jak bohaterowie – misie przyniosły miodek, wiewiórki zatańczyły na gałęziach, a fioletowa mgiełka unosiła w powietrzu zapach bzów . Od tego dnia, pięcioro przyjaciół było nierozłącznych – razem stawiali czoła napotkanym wyzwaniom, świętowali najmniejsze sukcesy i opowiadali cudowne historie młodszym mieszkańcom Rozświetlonych Łąk. Wieczorami siadali wokół trzaskającego ognia i patrzyli w gwiazdy, które zdawały się mrugać specjalnie tylko dla nich. Zanim zasnęli pod ciepłym pledem nocy, Lili zawsze mówiła: „Nie zapominajcie – tam, gdzie jest odwaga, dobroć i serdeczność, tam żadna magia nie jest zła .” I tak żyli długo i szczęśliwie, a o ich przygodach śpiewały ptaki, szeptały trawy i opowiadały dzieciom wróżki takie jak ja. Koniec.




Zobacz więcej bajek:


Dobra Wiedźma Wanda i Tajemnice Ośmiornicy Oskara

Dawno, dawno temu, kiedy świat był jeszcze młody, a lasy pokrywały niemal całą ziemię, w samym sercu pięknego, niezgłębionego boru żyła dobra wiedźma o imieniu Wanda. Jej chatka, zrobiona z miękkiego ... czytaj dalej...

Król, zły nekromanta i zwierzęta z krainy czarów

Dawno, dawno temu, w samym sercu rozległej, mieniącej się tysiącem barw krainy czarów, żył król Leopold, który od dziecka kochał słuchać szeptów wierzb, śpiewu słowików i szumu kryształowych rzek. Jeg... czytaj dalej...

Księżniczka Zuzia i Olbrzymia Ośmiornica: Wielka Przyjaźń nad Jeziorami i w Górach

Dawno, dawno temu, w samym sercu Doliny Słonecznych Gór, żyła sobie księżniczka Zuzia. Była to dziewczynka tak dobra, że nawet najmniejsze stworzenia z jej królestwa przychodziły do niej po radę albo ... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Wróżki: Bajkowe opowieści na dobranoc

Zanurz się w krainie wróżek, gdzie marzenia się spełniają, a dobre serce i odwaga zwyciężają wszelkie trudności. Czarujące historie dla dzieci.

Szaman: Magiczne opowieści dla dzieci

Odkryj bajki o szamanach, którzy łączą świat ludzi i zwierząt, ucząc empatii oraz troski o naturę. Idealne do czytania przed snem.

Świnka: Magiczne opowieści i przygody

Odkryj zabawne historie o świnkach, które poznają przyjaźń i empatię w codziennych przygodach. Doskonałe bajki na dobranoc, rozgrzewające serca.

Kojot: Bajki o sprycie i odwadze

Zanurz się w przygodach kojotów, które uczą jak wykorzystać spryt, współpracę i przyjaźń. Fantastyczne historie na dobranoc dla małych poszukiwaczy wrażeń.

Słoń: Spokojne bajki na dobranoc

Odkryj urocze historie ze słoniami, które niosą ważne lekcje o cierpliwości, miłości i wzajemnym wsparciu. Idealne dla najmłodszych przed snem.

Żółw: Bajki o mądrości i cierpliwości

Przyjrzyj się spokojnym przygodom żółwia, które uczą dzieci wytrwałości i szacunku. Bajki pełne ciepła, idealne na dobranoc dla małych słuchaczy.

Lasy: Opowieści na dobranoc

Zapraszamy do magicznych lasów pełnych tajemnic, w których bohaterowie i zwierzęta odkrywają odwagę i przyjaźń. Bajki dla dzieci spragnionych przygód.

Pustynia: Opowieści pełne przygód

Odkryj bajki o gorącej pustyni, w której zwierzęta i bohaterowie łączą siły, by przetrwać i odnaleźć przyjaźń. Idealne historie przed snem.