Elfi i Zły Wampir: Przygoda w Krainie Tysiąca Zwierząt

dodano: 4-11-2023

Elf

Dawno, dawno temu, w krainie leżącej na pograniczu wiecznej zimnej tundry i śpiewających, zielonych lasów, rosło olbrzymie, samotne drzewo.
Kret na rysunku: Kret Pod jego rozłożystymi konarami, porośniętymi srebrnym mchem i wiszącymi soplami lodu, mieszkał malutki elf o błyszczących jak gwiazdy oczkach i włosach cienkich jak pajęczyna. Jego imię brzmiało Elfi, a radość i ciekawość świata czyniły go ulubieńcem wszystkich istot krainy. Elfi miał serce pełne marzeń i chciał pomagać, gdzie tylko mógł.
Las na rysunku: Las Wieczorami, gdy śnieg zasypywał ścieżki, a wiatry szumiały między koronami drzew, opowiadał smutnym zajączkom i zgubionym sarenkom o odwadze i przyjaźni. Choć był najdzielniejszym elfem w okolicy, wiedział, że gdzieś tam, na skraju tundry, czyha wielkie niebezpieczeństwo – zły wampir, który mroził serca i gasił światła w spokojnych domach królestwa. Pewnego zimowego ranka, Elfi, owinięty w zielony płaszcz z leśnych liści, postanowił wyruszyć na poszukiwanie przyjaciół i wspólnie pokonać złego wampira.
Tundra na rysunku: Tundra Wędrował pod śpiewającym niebem, aż w białej poświacie natrafił na małego kreta, który wyglądał jak kropka na rozległym śniegu. Krecik miał ciemnobrązowe futerko, bystre, okrągłe oczka i łapki zaprawione w kopaniu tuneli. "Dzień dobry, Elfi!" – przywitał się wesoło, chrupiąc ziarenko znalezione pod płatkiem śniegu.
Wampir na rysunku: Wampir "Chciałbym dołączyć do twojej wyprawy, bo znam sekrety ziemi i mrok mnie nie przeraża!" Ruszyli dalej, a na obrzeżach lasu spotkali srokatą Kozę. Miała szare futro rozświetlone białymi plamami i potężne, skręcone rogi, które połyskiwały jak księżyc w pełni. Koza była znana ze swojej siły i odwagi, często pomagała młodym zwierzętom dostać się do wyższych gałęzi albo przerywała zaczepki lisów.
Koza na rysunku: Koza Bez wahania przyłączyła się do Elfi i Krecika: "Moje rogi będą bronić wszystkich słabszych przed złem. Razem damy radę!" Podążali przez zamarznięte łąki, aż dotarli do krainy, gdzie śnieg był tak puszysty, że można w nim było skakać niczym po wielkich poduchach. Tam właśnie hasały przeurocze, pełne energii kangury.
Dzięcioł na rysunku: Dzięcioł Jeden z nich, młody i ciekawski Kangurko, stawał na czubkach palców, by spojrzeć w dal. Skacząc wyżej niż inne kangury, potrafił dostrzec niebezpieczeństwo na długo przed innymi mieszkańcami lasu. Elfi poprosił go o pomoc, a Kangurko ochoczo przyłączył się do drużyny, dumny z możliwości wspólnej przygody.
Kangur na rysunku: Kangur Na koniec leśnej ścieżki wybiegli na polanę, gdzie stare dęby uginały się pod ciężarem śniegu, a echo rozbrzmiewało stukotem młotków. To dzięcioły ćwiczyły swoje ostre dzioby. Najmłodszy z nich, Dzięciołek, miał skrzydła w kolorach jesiennych liści i nosił na szyi talizman szczęścia – maleńkie piórko podarowane przez sowę . "Pomogę wam przebić się przez każdą przeszkodę!" – zadeklarował, trzepocząc skrzydełkami. I tak, cała piątka ruszyła na północ, śladami legendy o złym wampirze. Po wielu dniach i nocach, zmagając się z zawiejami, głodem i mrozem, dotarli do zamczyska o kształcie czarnego serca, którego mury ociekały lodem niczym łzami . Wampir czuwał na wysokiej wieży, ciemny jak noc, z oczami czerwonymi od gniewu. Na ich widok posłał lodowate mgły i wilki-cienie, lecz drużyna nie traciła otuchy. Krecik wyczuł pod ziemią tajny tunel prowadzący wprost pod mury zamczyska – to nim dostali się do środka . Koza naparła z całych sił na grube, zamarznięte wrota – z trzaskiem rozpadły się pod jej ciosami. Kangurko dzięki sprężystym skokom wymijał wszelkie zapadnie i sidła zastawione przez wampira. Dzięciołek natomiast wytrwale pracował dziobem, ostrożnie wydziobując otwory w zamkniętych na głucho drzwiach do głównej komnaty . Gdy już dotarli do środka, Elfi, choć najmniejszy, nie zawahał się. Stawił czoła wampirowi, który syczał i siał mrok, a z jego czarnego płaszcza opadały pajęczyny i śnieg. "Co jest silniejsze od ciemności?" – zapytał Elfi . Wampir milczał, bo nie znał odpowiedzi. Wtedy Elfi cicho, z drżącym głosem, ale zdecydowanie, zaczął recytować pradawne zaklęcie: "Niech światło przyjaźni przegoni cień, Niech odwaga w sercach obudzi dzień, Niech zło w popiół się obróci, Bo drużyna nigdy się nie smuci!" Gdy Elfi wypowiedział ostatnie słowo, z bohaterów rozbłysły promienie złotej magii, rozświetlając mroczne zamczysko i rozpraszając cienie. Wampir skulił się ze strachu i zniknął, niczym zły sen rozgoniony promieniami poranka . Królestwo zostało ocalone, a ptaki, zwierzęta i wszyscy mieszkańcy przyszli, by podziękować bohaterom. Elfi, Krecik, Koza, Kangurko i Dzięciołek zostali okrzyknięci Strażnikami Jasności i odtąd ich imiona były szeptane z podziwem przy każdym ognisku i opowiadane dzieciom na dobranoc. I tak kończy się ta opowieść, maleńka Elfi i jego przyjaciele pokazali, że nawet najstraszniejsze zło można pokonać, jeśli tylko wierzy się w przyjaźń, mądrość i własną odwagę . A może, moja wnuczko, jeśli wsłuchasz się w ciszę zimowej nocy, usłyszysz echo tej starej legendy, a w swych snach odwiedzisz magiczną krainę, gdzie każda przyjaźń jest światłem silniejszym od najgłębszego mroku.. .




Zobacz więcej bajek:


Rycerz, Zły Olbrzym i Zwierzęta Magicznej Góry

Dawno, dawno temu, za siedmioma lasami i siedmioma rzekami, w krainie pełnej blasku, magii i zachwycających tajemnic, żył młody rycerz o imieniu Maksymilian. Był to chłopiec niebywałej odwagi, ale też... czytaj dalej...

Księżniczka Zuzia i Olbrzymia Ośmiornica: Wielka Przyjaźń nad Jeziorami i w Górach

Dawno, dawno temu, w samym sercu Doliny Słonecznych Gór, żyła sobie księżniczka Zuzia. Była to dziewczynka tak dobra, że nawet najmniejsze stworzenia z jej królestwa przychodziły do niej po radę albo ... czytaj dalej...

Czarodziej i Czarnoksiężnik na Wyprawie Rzecznej

Dawno, dawno temu, być może za siedmioma górami i siedmioma rzekami, leżała tajemnicza kraina zwana Radosną Doliną. Kraina ta rozciągała się pośród szeleszczących wietrznie traw, szemrzących strumyków... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Elfy: Magiczne historie dla dzieci

Poznaj czarujące opowieści o elfach, pełne przygód i niezwykłych miejsc. Bajki, które rozbudzają wyobraźnię i inspirują najmłodszych do marzeń.

Wampir: Bajki na dobranoc

Poznaj zabawne i niestraszne historie o wampirach, które pokazują, że ważniejsze od wyglądu jest dobre serce. Bajki idealne dla dzieci.

Krecik: Bajki o ciekawym podziemnym świecie

Poznaj przygody krecika, który uczy dzieci odkrywania tajemnic natury, przyjaźni i radości z małych rzeczy. Bajki na dobranoc pełne ciepła.

Koziołek: Bajki na dobranoc

Wyrusz wraz z koziołkami w fantastyczne wędrówki, które uczą wytrwałości i odwagi. Ciepłe opowieści na spokojny sen dla maluchów.

Dzięcioł: Bajki dla dzieci

Odkryj przygody dzięciołów w lesie pełnym tajemnic i przyjaznych zwierząt. Urocze historie, które rozbudzą ciekawość i wyobraźnię maluchów.

Kangur: Bajki z krainy marzeń

Poznaj urocze historie o kangurach, które uczą odwagi i radości z odkrywania nowych miejsc. Doskonałe opowieści na dobranoc dla najmłodszych.

Tundra: Bajki z chłodnych krain

Poznaj niezwykłe opowieści o zwierzętach i bohaterach żyjących w surowym klimacie tundry. Doskonałe historie na dobranoc, rozbudzające empatię i wyobraźnię.

Las: Magiczne bajki dla dzieci

Odkryj sekrety leśnych ostępów w opowieściach pełnych fantazji, bohaterów i cennych lekcji. Idealne na dobranoc dla małych miłośników przyrody.