Rolnik-Ratownik i Zły Czarnoksiężnik

dodano: 25-1-2025

Rolnik

Dawno, dawno temu, hen na skraju wielkiej, rozpalonej pustyni, gdzie wiatr śpiewał swoje pieśni między piaskami, a ruiny starożytnego miasta rzucały tajemnicze cienie na piasek, żył sobie pewien rolnik zwany Jankiem.
Ruiny na rysunku: Ruiny Jednak nie był to zwyczajny rolnik – Janek słynął z niezwykłej mądrości, odwagi, a jego serce zawsze biło dla innych. Mówiło się o nim, że potrafi rozmawiać ze zwierzętami, słuchać szeptów wiatru, a tajemnice ziemi były mu bliższe niż komukolwiek innemu. W jego zagrodzie, tuż pod rozłożystym, cienistym figowcem, mieszkała gromada przyjaciół – nie byle jakich! Był tam indyk Gucio, niezwykle ciekawski, z barwnym, mieniącym się w słońcu ogonem i bystrym, zawsze uważnym spojrzeniem.
Papuga na rysunku: Papuga Była też filigranowa wiewiórka Basia, z iskierkami w oczach i futerkiem rudym niczym płomień. Lew Leon, choć potężny i dumny, miał serce łagodne jak pluszowy miś, a jego grzywa była tak miękka, że mogłaby stanowić poduszkę dla każdego zmęczonego wędrowca. Na końcu tej niezwykłej gromady była jeszcze papuga Pola – piękna, błyskotliwa i rozmowna, której opowieści potrafiły rozśmieszyć nawet największego smutasa.
Indyk na rysunku: Indyk Pewnego upalnego poranka, gdy Janek podlał swoje grządki, zauważył coś niezwykłego. Ziemia pod jego stopami była sucha jak żarłoczny popiół, a nasiona, które wsiewał z miłością, nie wypuszczały nawet najmniejszego kiełka. Zaniepokojony, ukląkł obok zagrody i zapytał: – Co się dzieje, kochana ziemio? Dlaczego nie chcesz już nas karmić? Odpowiedział mu tylko skrzypiący, smutny szelest liści i chuderlawe głosy roślin: – Sucho… głodno… Janek wyprostował się dumnie.
Wiewiórka na rysunku: Wiewiórka „Nie pozwolę, by moi przyjaciele i cała ta piękna ziemia ucierpiały!” Szybko zebrał swój zespół. Gucio zaraz podniósł głowę: – Może powinniśmy sprawdzić, co się dzieje za wzgórzem! Słyszałem od wiatru, że inne zwierzęta też są głodne… Basia przeskoczyła przez płot: – Jestem szybka! Pobiegniemy na zwiady! Leon zaryczał łagodnie: – Ja was ochronię, jeśli napotkamy niebezpieczeństwo. Pola wzbiła się w powietrze i zawołała: – Polecę wysoko i zobaczę, co ukrywa się w ruinach! Wędrowali przez parujące połacie pustyni, gdzie żółty piasek błąkał się w podmuchach wiatru, a słońce tańczyło na niebie niczym złoty lampion.
Czarownik na rysunku: Czarownik Spotykali po drodze wychudzone zające, spragnione jaszczurki, a nawet starego wielbłąda, który opowiedział im drżącym głosem: – To zły czarnoksiężnik, Zgorzkniały Książę Pustyni, rzucił klątwę! Powiedział, że nikt już nie nasyci się w tej krainie! – Dlaczego to zrobił? – pytała Pola. – Może jest bardzo samotny… – westchnął wielbłąd. Janek poczuł żal, ale i determinację.
Pustynia na rysunku: Pustynia Poprowadził przyjaciół przez labirynt ruin, gdzie echa dawnych opowieści kryły się w każdym zakamarku. Słońce rzucało długie cienie na starożytne kolumny, a wiatr grał smętną melodię wśród połamanego marmuru. Wśród ruin stanęli przed wielką bramą – była szczelnie zamknięta.
Lew na rysunku: Lew Indyk Gucio, który znał się na zagadkach, od razu wypatrzył malutką klamkę ukrytą pod warstwą kurzu. Otworzył ją cichutko i gromada weszła do środka. W mrocznym wnętrzu rozświetlanym tylko blaskiem magicznych kryształów, siedział czarnoksiężnik . Otaczała go chmura smutku, a jego oczy błyszczały jak kawałki lodu. – Czego tu szukacie, śmiałkowie? – zapytał głosem, który brzmiał jak burza na pustyni. Janek wystąpił naprzód: – Proszę, zdejmij klątwę z naszej ziemi! Wszyscy tu cierpią! Czarnoksiężnik roześmiał się złowrogo: – Ja jestem potężny! Nie obchodzą mnie łzy zwierząt i ludzi! Ale Janek i jego przyjaciele mieli plan . Gucio rozłożył swój pióropusz niczym wachlarz i zaczął tańczyć, zasłaniając czarnoksiężnika kolorami. Basia tańczyła sprytnie wokół nóg czarnoksiężnika, odwracając jego uwagę. Leon w odpowiednim momencie skoczył, roztrzaskał różdżkę na kawałki – a kiedy czarnoksiężnik krzyczał w gniewie, Pola podleciała blisko i szepnęła mu słowa otuchy i dobroci: – Nie musisz być sam, nie musisz czynić zła . Każdy może znaleźć przyjaźń, jeśli tylko tego zapragnie. Słowa papugi przebudziły w czarnoksiężniku coś, czego sam nie rozpoznawał – wspomnienie dzieciństwa na kwiecistej łące, ciepła dłoni matki i śmiechu przyjaciół. Z oczu pociekły mu łzy, które błyszczały jak diamenty na jego policzkach . Z ciężkim westchnieniem uniósł ręce i wypowiedział słowa, które rozproszyły klątwę. Ruiny zatrzęsły się, wiatr ustał, a potem powiał łagodnie, niosąc ze sobą świeży zapach deszczu i zieloności. Ziemia nabrała kolorów, z pęknięć wypłynęły strumyczki czystej wody, a wokół zaczęły rosnąć pierwsze, nieśmiałe listki i kwiaty . Zwierzęta znów miały czym się pożywić, a ludzie mogli siać swoje zboże bez lęku. Czarnoksiężnik zrozumiał swój błąd i przyrzekł, że już nigdy nie skrzywdzi żadnego stworzenia. Z wdzięczności zaprosił Janka i wszystkich do swojego pałacu, gdzie razem świętowali początek nowego czasu – czasu pokoju i obfitości . Wieczorem, gdy wszyscy już wrócili do swojej zagrody, a gwiazdy śmiały się na niebie, Janek spojrzał na swoich przyjaciół i powiedział: – Nie ważne, jak trudne przytrafią się nam chwile. Dopóki jesteśmy razem, żadna nawet najstraszniejsza klątwa nas nie pokona. I od tej pory nikt już nigdy nie cierpiał głodu w tej krainie, a opowieść o Janku, zwierzętach-przyjaciołach oraz czarnoksiężniku, który nauczył się, czym jest serce, przekazywana była z pokolenia na pokolenie, jak cenny klejnot . A teraz kochanie, zamknij oczka, pozwól, by wiatr z pustyni zaniósł cię w świat snów pełnych przyjaźni, odwagi i niekończącej się nadziei.. .. Dobranoc, moja mała bohaterko.




Zobacz więcej bajek:


Czarodziej Fryderyk i rzeczna wyprawa przyjaźni

Dawno, dawno temu, za siedmioma zielonymi wzgórzami i trzema połyskującymi jeziorami, rozciągała się Kraina Szeptów. Było to miejsce wypełnione zapachem kwitnących kwiatów, miękkim szumem liści i deli... czytaj dalej...

Farmer i zły Goblin. Bajka o odwadze, przyjaźni i magicznej łące

Dawno, dawno temu, wśród zielonych wzgórz, gdzie słońce rano kładzie złote pasma światła na rosie, rozpościerała się niezwykła łąka. Była tak barwna i pachnąca, że można było pomyśleć, iż to sam tęczo... czytaj dalej...

Królowa, Zły Olbrzym i Zwierzęta Oazy

Dawno, dawno temu, za Siedmioma Górskimi Łańcuchami i Trzema Morzami Piasku, w krainie, gdzie purpurowe skały spotykały się z miękkim, złocistym piaskiem, a kaskady czystych strumieni tworzyły oazy tę... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Rolnik: Wiejskie bajki dla dzieci

Poznaj życie rolnika i jego zwierząt w opowieściach przepełnionych radością i współpracą. Idealne historie przed snem, uczące szacunku do natury.

Szaman: Magiczne opowieści dla dzieci

Odkryj bajki o szamanach, którzy łączą świat ludzi i zwierząt, ucząc empatii oraz troski o naturę. Idealne do czytania przed snem.

Indyk: Bajki na dobranoc z nutą egzotyki

Odkryj barwne historie o indykach, które przeżywają niezwykłe przygody i uczą ważnych wartości. Doskonałe na wieczorne czytanie z dziećmi.

Wiewiórka: Bajki na dobranoc

Zanurz się w barwne opowieści o wiewiórkach, które odkrywają skarby natury i uczą dzielenia się z innymi. Fantastyczne historie na wieczorne czytanie.

Lew: Bajki pełne dumy i odwagi

Odkryj królewskie przygody lwów, które inspirują do bycia odważnym, mądrym i troskliwym. Fantastyczne opowieści na dobranoc dla najmłodszych.

Papuga: Bajki na dobranoc

Poznaj barwny świat papug w opowieściach pełnych humoru i wartości. Doskonałe historie przed snem, które inspirują i bawią dzieci w każdym wieku.

Pustynia: Opowieści pełne przygód

Odkryj bajki o gorącej pustyni, w której zwierzęta i bohaterowie łączą siły, by przetrwać i odnaleźć przyjaźń. Idealne historie przed snem.

Ruiny: Tajemnicze bajki dla dzieci

Odkryj pełne zagadek i magii historie osadzone w starych ruinach. Idealne opowieści przed snem, które pobudzą ciekawość i wyobraźnię najmłodszych.