Krasnolud Ignacy i Demon Smok: Przygoda wśród zwierząt oraz magicznych ruin

dodano: 22-2-2025

Krasnoludek

Dawno, dawno temu, kiedy światem rządziły starożytne siły, a pośród leśnych gęstwin kryły się tajemnice, których nawet najstarsze drzewa nie potrafiły zdradzić, w niewielkiej, kwiecistej dolinie zamieszkał niezwykły krasnolud.
Słoń na rysunku: Słoń Nazywał się Ignacy – miał srebrzystą brodę, nos jak malutka śliwka, a jego bystre oczka błyszczały niczym dwa diamenciki nawet w najciemniejszą noc. Mieszkał w chatce ukrytej wśród głazów porosłych mchem, w samym sercu pradawnego lasu, gdzie gęste korony drzew układały się w zielone sklepienie, a śpiew ptaków towarzyszył mu od świtu do zmierzchu. W tych odległych czasach, las pełen był stworzeń równie niezwykłych jak Ignacy: po miękkich ścieżkach leniwie maszerowały mądre słonie, sprytne kojoty skradały się cicho wśród paproci, wesołe kozy skakały między kamieniami, a w pobliskich stawach mieszkały ryby, które snuły opowieści, jak rozgwieżdżone niebo po zmroku.
Kojot na rysunku: Kojot Pewnego ranka, kiedy słońce dopiero wschodziło, a rosa tańczyła na pajęczynach, Ignacy wędrował ścieżką pachnącą dzikimi malinami i paprotkami. Nagle usłyszał płacz – cichy i smutny jak wiatr smagający stare ruiny. Gdy podążył za dźwiękiem, w zaroślach ujrzał przerażone zwierzęta.
Ruiny na rysunku: Ruiny Nad nimi górowała ciemna postać – wysoki Demon o skórze czarnej jak węgiel, wielkich czerwonych rogach i ogonie wijącym się jak język płomienia. Oczy Demona błyskały złowrogo, a z jego paszczy wydobywał się syk budzący grozę nawet w najodważniejszym sercu. — Przyszedłem tu po waszą radość! — ryknął Demon, odganiając słonia Stefana i pozostałe zwierzęta.
Las na rysunku: Las Ignacy zaciągnął kapelusz na czoło i pomyślał, że nie może pozwolić, aby las pogrążył się w smutku. Nie był jednak sam — wiedział, że tylko łącząc siły z innymi stworzeniami, pokona zło. Najpierw pobiegł do Stefana, starego słonia z potężnymi, mądrymi oczami, który słyszał już o niejednym niebezpieczeństwie kryjącym się wśród runa leśnego.
Demon na rysunku: Demon Stefan właśnie rysował trąbą w piachu starą mapę ruin skrywających sekret potężnego zaklęcia. — Drogi Ignacy — powiedział Stefan, rozważnie przeciągając każde słowo — Demon jest silny i przebiegły, lecz starożytna opowieść głosi, że moc jego łamie magiczny kamień z ruin na końcu naszego lasu. Strzeż się jednak, bo drogę do niego zagradza wiele pułapek i zagadek.
Ryba na rysunku: Ryba Tylko najodważniejsi potrafią tam dotrzeć. Zdeterminowany Ignacy ruszył od razu. Po drodze wpadł na Feliksa, najszybszego i najbardziej pomysłowego kojota w okolicy.
Koza na rysunku: Koza Feliks kiwał właśnie ogonem, próbując przechytrzyć ptaka, który ukrył przed nim ulubiony owoc. — Feliksie, będziemy musieli zdać się na twój spryt — rzekł Ignacy, tłumacząc całą sytuację. Kojot nie zawahał się ani chwili — od zawsze marzył o wielkiej przygodzie . Razem znaleźli się pod bramą do zapomnianych ruin: popękane kolumny, porośnięte bluszczem, strzegły przejścia do środka. Z wnętrza dolatywał szum podziemnych strumieni, a ściany pokryte były starymi znakami i zagadkami. Długo próbował Ignacy rozwiązać pierwszą z nich, ale to zwinność Feliksa pozwoliła przedostać się przez ruchome płyty i uniknąć pułapek ukrytych w podłodze . Nagle, zza arki kamiennej wyskoczyła koziołka Zofia, która rozwiązywała łamigłówki od małego i uwielbiała wszelkie tajemnice: — Chyba wiem, gdzie znaleźć kamień! — ogłosiła radośnie, pokazując ukrytą pod lilią płytę na środku zrujnowanej komnaty. Ignacy, Feliks i Zofia, wykorzystując swoje umiejętności, przełamali ostatnią zagadkę: ułożyli olbrzymią mozaikę z kolorowych szkieł, która, gdy została dokończona, rozbłysła tysiącem światełek, odsłaniając tajemne drzwi. Za nimi stała sala, a pośrodku, na postumencie z korzeni, lśnił magiczny kamień o barwie księżyca . Nie wiedzieli jednak, że Demon, obserwujący ich przez kryształową kulę, poczuł gniew tak wielki, że przemienił się w smoka, którego łuski iskrzyły się od cienia i ognia. Zawył, a echo jego ryku zatrzęsło drzewami. Zbliżał się coraz szybciej, ziejąc płomieniami . Przyjaciele schwycili kamień i pędzili przez ruiny, aż z wybiegli wprost pod smocze łapy. Gdy wszystko wydawało się stracone, z toni pobliskiego stawu wyłonił się rybak Antoni – nie był to jednak zwykły rybak, bo miał ogon i łuski, a każda z nich mieniła się innym kolorem. Antoni znał język magicznych stworzeń . — Ignacy, połącz siłę kamienia z odwagą i dobrocią swoich przyjaciół! Wspólnie musicie stworzyć tarczę, która odbije każdy zły czar! – zakrzyknął. Ignacy podniósł kamień wysoko, Feliks przyklęknął obok, Zofia wspięła się na głaz i wkrótce kamień rozjarzył się wielkim światłem. Smok-Demon zaatakował, wysyłając strumień ognia i złej magii, ale magiczna tarcza rozbłysła tak jasno, że cały las na chwilę zamienił się w dzień . Czar odbił się od tarczy i powrócił do Demona, a smocze kły osłabły. Demon ryknął raz jeszcze, po czym zniknął z błyskiem i hukiem, jakby rozwiał go sam wiatr. Las rozbrzmiał wiwatami, zwierzęta tańczyły i śpiewały, a ruiny zaświeciły nowym, tajemniczym światłem . Ignacy i jego przyjaciele stali się bohaterami. Każdego wieczoru, podczas wspólnych ognisk, Ignacy opowiadał dzieciom wszystkie swoje przygody – te prawdziwe i te jeszcze nieodkryte – ucząc, że prawdziwa siła tkwi w mądrości, odwadze i wiernych przyjaciołach. I tak, ukochane dziecko, kończy się historia Ignacego – krasnoluda, który miał odwagę zmierzyć się ze złem, a wszystko to dzięki sile serca i oddanym przyjaciołom . Gdy zamkniesz oczy tej nocy, niech śni ci się las pełen magii, w którym każda przygoda jest na wyciągnięcie ręki. Dobranoc, niech dobre sny otulą cię, jak najcieplejszy kocyk babci.




Zobacz więcej bajek:


Rycerz Wojtek, Kruk i magiczne zwierzęta puszczy – Opowieść o wielkiej odwadze

Dawno, dawno temu, kiedy w dolinach śpiewały elfy, a na polanach pyszniły się kolorowe, magiczne kwiaty, żył w sercu mądrej puszczy młody, pełen odwagi rycerz imieniem Wojtek. Miał grube, ciemnobrązow... czytaj dalej...

Król i Cyklop: Przygoda w Magicznym Lesie

Dawno, dawno temu, kiedy świat otulała mgiełka magii, a w starych borach rozbrzmiewały legendy, na skraju ogromnego, szumiącego lasu rozciągało się królestwo rządzone przez króla Kazimierza – człowiek... czytaj dalej...

Królowa Safira, Zły Olbrzym Gromir i Zwierzęta Oazy

Dawno, dawno temu, w dalekiej krainie, gdzie skały jaśniały różem o poranku, a złote piaski szeleściły cicho pod stopami, istniała osobliwa oaza, opasana szmaragdowym welonem palm i krystalicznymi jez... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Krasnoludki: Bajki pełne uroku

Zajrzyj do świata krasnoludków i ich zabawnych przygód, które rozwijają wyobraźnię i uczą ważnych życiowych wartości. Idealne na dobranoc.

Demon: Bajki pełne fantazji

Przenieś się w świat, gdzie dzielni bohaterowie muszą stawić czoła demonom, ucząc się przy tym odwagi i lojalności. Wieczorne czytanie z dreszczykiem.

Słoń: Spokojne bajki na dobranoc

Odkryj urocze historie ze słoniami, które niosą ważne lekcje o cierpliwości, miłości i wzajemnym wsparciu. Idealne dla najmłodszych przed snem.

Kojot: Bajki o sprycie i odwadze

Zanurz się w przygodach kojotów, które uczą jak wykorzystać spryt, współpracę i przyjaźń. Fantastyczne historie na dobranoc dla małych poszukiwaczy wrażeń.

Koziołek: Bajki na dobranoc

Wyrusz wraz z koziołkami w fantastyczne wędrówki, które uczą wytrwałości i odwagi. Ciepłe opowieści na spokojny sen dla maluchów.

Rybki: Podwodne bajki dla dzieci

Zanurz się w czarujących opowieściach o rybkach i ich przyjaciołach. Te historie rozwijają wyobraźnię oraz uczą wrażliwości na piękno morskiego świata.

Las: Magiczne bajki dla dzieci

Odkryj sekrety leśnych ostępów w opowieściach pełnych fantazji, bohaterów i cennych lekcji. Idealne na dobranoc dla małych miłośników przyrody.

Ruiny: Tajemnicze bajki dla dzieci

Odkryj pełne zagadek i magii historie osadzone w starych ruinach. Idealne opowieści przed snem, które pobudzą ciekawość i wyobraźnię najmłodszych.