Król Leopold, nekromanta Mordek i drużyna niezwykłych zwierząt

dodano: 5-8-2024

Król

Dawno, dawno temu, gdy jeszcze szept wiatru niósł w sobie echa dawnych zaklęć, a nocą nad lasami tańczyły świetliki niczym małe wróżki, w sercu przepięknej krainy żył król o imieniu Leopold.
Koza na rysunku: Koza Królestwo, którym władał, rozciągało się szeroko – od pluskających fal Wielkiego Jeziora na północy aż po cieplutkie, pełne kolorowych kwiatów łąki Oazy Nadziei na południu. Wszystko tutaj było niezwykłe: drzewa rodziły owoce, które śpiewały kołysanki nocą, a słońce, niczym troskliwa matka, otulało promieniami nawet najdalszy zakątek ziemi. Król Leopold był nie tylko mądrym władcą, ale i dobrym człowiekiem, kochającym cały swój lud – ludzi, zwierzęta i rośliny.
Nekromanta na rysunku: Nekromanta Jego oczy błyszczały zawsze serdecznością, a dłonie gotowe były podać miskę zupy głodnemu lub utulić najmniejszego króliczka. Z jego pałacu, zbudowanego z białego jak śnieg marmuru, każdego ranka rozbrzmiewała muzyka i śmiech dzieci. Jednak pewnego wieczoru, gdy fioletowe mgły snuły się po dolinach, do zamku dotarła niepokojąca wieść.
Tropikalna rybka na rysunku: Tropikalna rybka W mrocznym zamczysku, ukrytym głęboko wśród zgnębionych lasów, pojawił się nekromanta – czarnoksiężnik o sercu ciemnym jak krukie pióro. Nazywano go Mordek. Mordek miał moc budzenia nieumarłych, mógł sprawić, że stara czaszka przemówi, a zgnilizna zamieni się w posłuszne wojsko.
Oaza na rysunku: Oaza Jego zamysł był okrutny – chciał zdobyć krainę, zmienić ją w królestwo cieni, gdzie życie nie miałoby już miejsca. Leopold długo wpatrywał się w gwiazdy, rozmyślając, jak ustrzec swój dom przed takim złem. Wiedział, że sam nie podoła – Mordek był potężny, a jego czary przenikały nawet najgłębsze piwnice zamku.
Delfin na rysunku: Delfin Król przypomniał sobie wtedy legendę o magicznej więzi ludzi i zwierząt zamieszkujących te ziemie. "Spróbuję!" – pomyślał. Tak zrodził się plan zebrania niezwykłej drużyny, która wspólnie pokona mrocznego przeciwnika.
Wół na rysunku: Wół Pierwsza na jego drodze pojawiła się Kasia – koza nie byle jaka! Jej białe futro mieniło się srebrem, a ogromne zielone oczy zdradzały figlarność i odwagę. Kasia była mistrzynią w skakaniu po skałach i kłodach. Potrafiła zrobić salto nawet nad rwącym górskim potokiem.
Jezioro na rysunku: Jezioro Gdy Leopold opowiedział o swoim celu, Kasia ochoczo zgodziła się ruszyć z nim – nie cierpiała bowiem niesprawiedliwości i lubiła przygody. Z Oazy Nadziei ruszyli na północ, przez szumiące lasy i tajemnicze pagórki. Tam, na obrzeżach ciemnego boru, złote promienie słońca odbiły się od rogów ogromnego wołu . Był to Wojtek – olbrzym o łagodnym sercu i sile, której nie powstydziłby się nawet smok. Wojtek potrafił jednym ruchem przesunąć głaz, zbudować zaporę rzekom, albo ochronić słabszych przed burzą. Zawsze marzył o tym, by przeżyć prawdziwą przygodę, więc bez wahania dołączył do królewskiej drużyny . Wędrówka stała się wesoła – Kasia skakała przed nimi, rozśmieszając starą sowę do łez, a Wojtek mruczał pod nosem dawne pieśni rolników. Wkrótce dotarli do błękitnego jeziora, którego woda była tak przejrzysta, że widać było na jej dnie bajeczne muszle i kolorowe kamienie. Tam spotkali Darię – delfina o zapierającej dech w piersiach szybkości, oraz Ryszarda – rybkę, co na drobnych płetwak potrafiła swojej opowieści słuchać nie tylko ryb, lecz i ptaków, myszek, a nawet zakochanych żabek . Daria była mistrzynią w nurkowaniu do najgłębszych zakamarków jeziora, zaś Ryszard umiał rozmawiać każdym zwierzęcym językiem. – Pomożemy wam, przyjaciele! Zło ścierpią nie tylko ludzie, ale i każdy kwiatek, gdy Mordek zwycięży! – zawołała Daria, po czym zgrabnym skokiem prysnęły kropelki wody na brzeg. Ryszard zatańczył płetewkami, zachwycony perspektywą prawdziwej przygody . Drużyna była gotowa! Nocą dotarli pod mroczne zamczysko Mordeka. Cienie skradały się po murach, a błyskawice świstały wysoko na niebie. Tłumy nieumarłych rycerzy sunęły przez dziedziniec, ich puste oczodoły płonęły niebieskim blaskiem . Zapach zgnilizny mieszał się ze świstem chłodnego wiatru. Kasia bez trudu przeskakiwała przez pierwsze szeregi upiorów, wprowadzając w pogardę ich powolne ciała. Wojtek grzmocił nogami o ziemię, wzniecając tumany kurzu i przewracając całe kolumny wrogów . Daria wezwała wodne ptaki, które frunęły tuż nad głowami nieumarłych, siejąc zamęt. W tym czasie Ryszard przekonał stadko nietoperzy do pomocy. Dzięki ich zręczności okno w najwyższej wieży zostało otwarte i nasza dzielna drużyna dostała się do środka . W samym sercu zamku Leopold natknął się na Mordeka. Czarodziej miał twarz bladą jak kość, a peleryna powiewała jak mroczne skrzydło. Próbował rzucić ostatni, najstraszniejszy czar, lecz król zaufał przyjaciołom – Kasia przeskoczyła przez płomień, Wojtek rozgromił sylwetki z mgły, Daria zalała komnatę rażącą falą wody, a Ryszard przemówił językiem samych duchów, by unieszkodliwić armię upiorów . Leopold zwiódł Mordeka, podsuwając mu pułapkę – lustro wykute z magii samego jeziora. Zły nekromanta spojrzał w nie… i ujrzał w sobie nie tylko złość, ale też smutek. Przez chwilę jego serce zwątpiło . Król przemówił cicho: „Zło rodzi zło, ale kto pamięta o dobru, zawsze może wrócić na właściwą drogę.” Czary opadły. Mordek, pokonany nie tylko przez miecz, ale i słowo dobroci, zniknął wśród deszczu łez, a armia nieumarłych rozpadła się, wracając do ziemi, z której powstała . Zamek rozbłysnął światłem, mury zawibrowały i z wolna powróciły do roli gościnnego pałacu przyrody. Król i jego przyjaciele wrócili do pałacu, gdzie czekało na nich całe królestwo. Od tej pory każda noc przynosiła ciepłe sny, a dzieci prosiły o jeszcze jedną opowieść o tym, jak zwierzęta i ludzie razem mogą pokonać każde zło . A przy kominku, gdy zimowy wiatr dmuchnie w okna, król Leopold, Kasia, Wojtek, Daria i Ryszard szeptali sobie do snu: „Dobro zawsze zwycięża, gdy jesteśmy razem.” I choć złe moce mogą czasem powracać, w tej magicznej krainie już nikt się ich nie obawia. A teraz, moja droga wnuczko, zamknij oczka i śnij o własnych przygodach, gdzie dobro jest silniejsze od każdej ciemności . Dobranoc, skarbie.




Zobacz więcej bajek:


Elf Ratownik i Zła Wróżka – opowieść leśna pełna przygód

Dawno, dawno temu, kiedy świat pełen był magii i dziwów, a w leśnych ostępach drzemały tajemnice starsze niż najwyższe góry, istniało ukryte królestwo wśród szmaragdowych borów. Było to miejsce, gdzie... czytaj dalej...

Rolnik-Ratownik Janek i Czarnoksiężnik z Ruin

Dawno, dawno temu, hen za czarnymi wzgórzami, gdzie rozpalone słońce leniwie spływało po piaskach pustyni, znajdowała się osobliwa kraina. Tam, na niewielkim skrawku żyznej ziemi, otoczonej morzem wyd... czytaj dalej...

Dobra Wiedźma i Zła Ośmiornica Gigant

Dawno, dawno temu, kiedy gwiazdy świeciły jeszcze jaśniej, a magiczne stworzenia zamieszkiwały rozległe knieje i głębokie jeziora, istniało królestwo ukryte za siedmioma wzgórzami i wartką, srebrzystą... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Król: Bajki pełne przygód i mądrości

Wejdź do królewskiego świata, gdzie bohaterowie uczą się honoru, sprawiedliwości i troski o poddanych. Doskonałe opowieści na dobranoc.

Nekromanta: Mroczna magia w bajkach dla dzieci

Poznaj historie, gdzie nekromanta wprowadza magiczne wyzwania, a dzielni bohaterowie uczą się empatii i odwagi. Fascynujące bajki na wieczór.

Koziołek: Bajki na dobranoc

Wyrusz wraz z koziołkami w fantastyczne wędrówki, które uczą wytrwałości i odwagi. Ciepłe opowieści na spokojny sen dla maluchów.

Wół: Bajki na dobranoc

Poznaj siłę i wytrwałość wołów w opowieściach, które uczą pokonywania trudności i współpracy. Doskonałe historie dla dzieci spragnionych przygód.

Delfin: Bajki dla dzieci

Wejdź w morski świat delfinów, pełen wesołych przygód i przyjaźni. Te bajki rozwijają wrażliwość oraz uczą szacunku do natury przed snem.

Tropikalne rybki: Bajki dla dzieci

Przenieś się do barwnego podwodnego świata tropikalnych rybek! Te historie rozwijają wyobraźnię i uczą szacunku do natury, zapewniając świetną rozrywkę przed snem.

Oaza: Bajki pełne marzeń

Poznaj urokliwe opowieści rozgrywające się w oazie, gdzie bohaterowie uczą się współpracy i odwagi. Doskonałe bajki na dobranoc dla małych poszukiwaczy przygód.

Jezioro: Opowieści o wodnych przygodach

Poznaj bajki o tajemniczym jeziorze, pełnym ciekawych stworzeń i niespodzianek. Przygody te rozbudzają wyobraźnię i uczą wartości wspólnej zabawy.