Wesoła Wróżka i Zły Czarnoksiężnik – opowieść z Dębowej Doliny

dodano: 5-6-2024

Wróżka

Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze po łąkach hasali kolorowi motyle, a wśród wysokich traw można było spotkać skrzaty tańczące w blasku księżyca, w samym sercu magicznej krainy zwanej Dębową Doliną mieszkała wesoła wróżka – Lili.
Kojot na rysunku: Kojot Lili była roziskrzona jak poranny kryształ rosy. Jej długie, lawendowe włosy lśniły barwami tęczy, a na sukience, uszytej z płatków stokrotek, igrały kotłujące się gwiazdki. Lili uwielbiała śpiewać z kosami, śmiejąc się do słońca razem z małymi mieszkańcami lasu.
Żółw na rysunku: Żółw Największą radość sprawiała jej pomoc potrzebującym – była znana ze swojego dobrej serca i niezwykłych, czarodziejskich zdolności. Pewnego dnia, gdy Lili przechadzała się po rosistym borze, usłyszała cichutki, pełen rozpaczy chrumk. Za mchami, pod szmaragdowym paprociowiskiem, siedziała mała świnka o imieniu Róża, której różowy ryjek miał całą mokrą od łez.
Las na rysunku: Las Miała bursztynowe oczy i śliczny, kręcony ogonek, lecz dziś była bardzo, bardzo smutna. – Och, zgubiłam rodzinę! – zaszlochała. – Bawiliśmy się w chowanego i teraz nie wiem, jak ich znaleźć! Lili uklękła przy śwince, otarła jej srebrzystą łzę i powiedziała ciepło: – Nie martw się, kochana Różyczko.
Czarownik na rysunku: Czarownik Razem znajdziemy twoją rodzinę! Wiatr pokaże nam drogę, a cały las nam pomoże. Wyruszyły więc w głąb boru, gdzie promienie słońca tańczyły na mchu, a kwiaty szeptały sekrety przysiadającym na nich motylom. Nie minęło dużo czasu, a zza wykrośnego krzaczka wybiegł rudy kojot o bystrych oczach.
Świnia na rysunku: Świnia To był Kuba, zwany wśród mieszkańców lasu Spryciulkiem. Kuba znał wszystkie ścieżki i sekrety – wiedział, które muchomory kryją wejścia do podziemnych tuneli, a które kamienie ścierają się o zmierzchu, otwierając przejścia do ukrytych polan. – Słyszałem wasze głosy – uśmiechnął się Kuba, pokazując rząd białych ząbków.
Pustynia na rysunku: Pustynia – Może pomóc wam sprytny nos coyota? – Oczywiście! – ucieszyła się Lili. – Wspólnymi siłami szybciej odnajdziemy rodzinę Róży! Razem podążali już przez rozświetlone łąki, przechodzili przez łuki z kwitnących wiśni i omijali pajęcze sieci zdobione jak koronki. Pod drodze spotkali ciekawskiego jeża, zagadkowego żuczka i żwawe wróbelki, każdy z nich dorzucał garść podpowiedzi.
Słoń na rysunku: Słoń Lecz w zupełnie innej, chłodniejszej części Dębowej Doliny, w jaskini o ścianach ciemnych jak noc, mieszkał okrutny czarnoksiężnik Boruta. Boruta był wysoki i chudy, a jego palce długie niczym pnącza. Nosił szaty z piór kruków i kapelusz, pod którym skrywał oczy czerwone jak ogień . Od lat pragnął posiąść całą dolinę, z jej bajeczną łąką, ptakami i zwierzętami. Chciał uczynić z mieszkańców swoich służących. Boruta wiedział, że tylko dobre serca wróżek i mądrość zwierząt mogą mu przeszkodzić . Zmieszał więc w swoim kotle dym z cieni, dodał oddech sowy i zdjął księżycowy cień. Stworzył magiczne złudzenie – pustynię, która nagle wyrosła na środku lasu, znikąd. Skwery złotej ziemi, porozrzucane kaktusy i ślady tajemniczych łap! Lili, Róża i Kuba, zaintrygowani, weszli w pułapkę . Każdy krok na piasku skrzypiał jak stara łódź u brzegu rzeki, a powietrze było gorące jak w piecu pod blachą babcinej kuchni. Choć byli zmęczeni, nie poddali się. Wędrując przez rozpaloną pustynię, spotkali ogromnego, pogodnego słonia imieniem Tadeusz . Jego długie rzęsy ocieniały łagodne oczy, a na grzbiecie podróżowała wiecznie zielona jemioła. – Dzieci moje, ostrożności nigdy za wiele! Ta pustynia pachnie złą magią Boruty – powiedział Tadeusz głębokim głosem. – Ale znam pewne przejście i historie starsze od wiatru . Chodźcie, przyjaciele, razem pokonamy każdą trudność! Dotarli więc do gaju o liściach wielkich jak parasole, gdzie pod rozłożystym dębem spotkali żółwia Stefana. Stefan mimo swej powolności zawsze trafiał tam, gdzie trzeba najbardziej – miał łuskę połyskującą złotem i oczy, w których odbijały się odległe gwiazdy. – O, przygoda to najpiękniejszy sposób na życie! – uśmiechnął się . – Ale tylko, jeśli idziesz z przyjaciółmi. Teraz cała piątka ruszyła wspólnie, znów przez las, a może raczej przez leśne zakamarki snu, gdzie granica między jawą a czarem była cienka jak skrzydło motyla. Wkrótce dotarli na skraj ciemnego kniei, gdzie wśród splątanych korzeni i wijących się mgieł stał zamek Boruty . Zamek był wysoki i ponury, z oknami wąskimi jak szczeliny, a wieże jego sięgały prawie do chmur. Przez kręte korytarze prowadziły plątaniny pajęczyn, a każdy krok mógł być pułapką. Dzięki sprytowi Kuby omijali ukryte zapadnie, a Stefan – choć powolny – zawsze pierwszy zauważył cienie migające po ścianach . Lili świeciła drogę światłem swojej różdżki, odganiając złe czary, a Tadeusz czujnie nasłuchiwał oddechu Boruty. W największej komnacie, otoczonej przez błękitne ognie, siedział Boruta, gotów rzucić klątwę na całą dolinę. Kiedy pojawiła się piątka odważnych przyjaciół, powietrze zadrżało . – O, czekam na was, mali bohaterowie – zasyczał Boruta. – Już czas, byście powitali mój nowy porządek! Ale Lili uniosła różdżkę, a z jej serca wystrzeliły promienie dobroci. Przyjaciele, łapiąc się za ręce, stworzyli krąg wokół złego czarownika – Róża dodała odwagi, Kuba siły sprytu, Tadeusz rozwagi, a Stefan mądrości . Magia przyjaźni okazała się silniejsza niż najczarniejsza klątwa – Boruta rozpadł się w chmurę czarnych kruków, które uleciały przez okna wysoko na niebo, gdzie już nie mogły nikogo skrzywdzić. A gdy opadł kurz magii, spomiędzy schowanych drzwi wybiegli rodzice i rodzeństwo Róży – świnki o różowych uszach i radosnych oczkach. Nastąpiły uściski, wspólne śmiechy i łzy szczęścia . Do domu wracała już cała rodzina, a Lili, Kuba, Tadeusz oraz Stefan byli witani przez mieszkańców doliny jak prawdziwi bohaterowie. Zwierzęta wielką ucztę urządziły, stoły nakryto kwiatami, a wszystkie marzenia spełniano jednym skinieniem maleńkiej, magicznej różdżki. Lili i jej przyjaciele już nigdy nie bali się o bezpieczeństwo swej bajkowej ziemi – wiedzieli, że razem, ramię w ramię, mogą pokonać każde zło . A każdej nocy, przy ognisku pod rozgwieżdżonym niebem, opowiadali sobie coraz to nowe historie, zaś gwiazdy słuchały w milczeniu, marząc o tym, by choć na chwilę dołączyć do ziemskich przygód. A gdy ktoś zapyta, skąd bierze się szczęście i magia – powiedzcie, że z odwagi, mądrości i – przede wszystkim – wielkiej przyjaźni. Koniec .




Zobacz więcej bajek:


Rolnik Staszek i Wielka Przyjaźń w Zielonej Dżungli: Opowieść o Pająku, Zwierzętach i Maleńkiej Mrówce

Dawno, dawno temu, gdy gwiazdy jeszcze śpiewały, a poranne mgły tańczyły tuż nad zielonymi koronami drzew, na skraju rozległej, barwnej dżungli stała mała, lecz bardzo wesoła chatka. W niej mieszkał S... czytaj dalej...

Ania z Wioski i Zła Wróżka: Przygoda w Magicznym Lesie

Dawno, dawno temu, w ukrytej pośród złotych pól i łagodnych wzgórz maleńkiej wiosce, żyła sobie Ania, dziewczynka o oczach błękitnych jak wiosenne niebo i włosach jasnych niczym poranne promienie słoń... czytaj dalej...

Zosia i czarodziejska wyprawa na Wyspę Cieni

Dawno, dawno temu, w małej wiosce rozsianej wśród pachnących wrzosowisk i falujących traw, tuż nad błękitnym morzem, mieszkała dziewczynka o imieniu Zosia. Miała jasne, słomiane włosy splatane w dwa d... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Wróżki: Bajkowe opowieści na dobranoc

Zanurz się w krainie wróżek, gdzie marzenia się spełniają, a dobre serce i odwaga zwyciężają wszelkie trudności. Czarujące historie dla dzieci.

Szaman: Magiczne opowieści dla dzieci

Odkryj bajki o szamanach, którzy łączą świat ludzi i zwierząt, ucząc empatii oraz troski o naturę. Idealne do czytania przed snem.

Świnka: Magiczne opowieści i przygody

Odkryj zabawne historie o świnkach, które poznają przyjaźń i empatię w codziennych przygodach. Doskonałe bajki na dobranoc, rozgrzewające serca.

Kojot: Bajki o sprycie i odwadze

Zanurz się w przygodach kojotów, które uczą jak wykorzystać spryt, współpracę i przyjaźń. Fantastyczne historie na dobranoc dla małych poszukiwaczy wrażeń.

Słoń: Spokojne bajki na dobranoc

Odkryj urocze historie ze słoniami, które niosą ważne lekcje o cierpliwości, miłości i wzajemnym wsparciu. Idealne dla najmłodszych przed snem.

Żółw: Bajki o mądrości i cierpliwości

Przyjrzyj się spokojnym przygodom żółwia, które uczą dzieci wytrwałości i szacunku. Bajki pełne ciepła, idealne na dobranoc dla małych słuchaczy.

Lasy: Opowieści na dobranoc

Zapraszamy do magicznych lasów pełnych tajemnic, w których bohaterowie i zwierzęta odkrywają odwagę i przyjaźń. Bajki dla dzieci spragnionych przygód.

Pustynia: Opowieści pełne przygód

Odkryj bajki o gorącej pustyni, w której zwierzęta i bohaterowie łączą siły, by przetrwać i odnaleźć przyjaźń. Idealne historie przed snem.