Król, zły nekromanta i zwierzęta z Krainy Czarów

dodano: 17-7-2023

Król

Dawno, dawno temu, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami i za szmaragdowymi wzgórzami, istniała kraina, jakiej próżno szukać na mapach świata — Kraina Czarów.
Oaza na rysunku: Oaza Nocami na niebie tańczyły tu zorze polarne, a w powietrzu unosiła się słodka woń kwitnących drzew kakao, której aromat nigdy nie przemijał. Pośród tej czarodziejskiej scenerii wznosił się pałac z białego marmuru, zwieńczony złotą kopułą, gdzie mieszkał król Leopold. Uważano go za najsprawiedliwszego i najmądrzejszego władcę, który potrafił słuchać nawet najcichszego szeptu mieszczan i zwierząt.
Tropikalna rybka na rysunku: Tropikalna rybka Leopold nie bał się żadnego niebezpieczeństwa. Zarówno w lśniącej zbroi, gdy bronił granic, jak i w prostym płaszczu podczas nocnych wędrówek po swoich ziemiach, był zawsze gotów pomóc potrzebującym i sprawiedliwie rozstrzygać spory. Jego serce przepełniała miłość do królestwa, zwierząt i.
Jezioro na rysunku: Jezioro .. odrobina tęsknoty za prawdziwą przygodą.
Koza na rysunku: Koza W cieniu tej świetlanej krainy czaił się jednak mrok. Na dalekim, skalistym urwisku, gdzie noc zdawała się być wieczna, stał samotny zamek. Jego okna jarzyły się zieloną poświatą, a z wież co noc ulatywały chmary czarnych kruków.
Wół na rysunku: Wół Tam mieszkał Mordek — nekromanta o oczach jak dwa kawałki lodu. Znany był z tego, że nocami szeptał do grobów zaklęcia, budząc umarłych, którzy tańczyli potem wśród mgieł jak cienie strachu. Pewnego chłodnego wieczoru, gdy deszcz bębnił o szyby złotego pałacu, na dziedzińcu pojawił się przerażony gołąb z wiadomością.
Nekromanta na rysunku: Nekromanta Mordek postanowił zgromadzić armię nieumarłych i zagarnąć królestwo. Król Leopold ze zgrozą ujrzał w myślach fale cieni sunące przez pola i lasy. Nie mógł zwlekać.
Delfin na rysunku: Delfin Czas działał na korzyść nekromanty. Król wiedział jednak, że walka z tak potężną magią wymaga niezwykłych sprzymierzeńców. Udał się więc na skraj Oazy Nadziei błyszczącej w porannym świetle . Pośród palm, przy wodospadzie spadającym jak srebrna zasłona, spotkał Kasię — kozę o sierści białej jak mleko i oczach pełnych ognia. Kasia słynęła z niebywałej zręczności: potrafiła wskoczyć na najwyższe drzewo i robić salta, które wprawiały w zachwyt nawet wytrawnych akrobatów. – Kasiu, kozo sprytna, czy ruszysz ze mną, by ocalić nasze królestwo? — zapytał król . – Oczywiście! — odpowiedziała rozentuzjazmowana Kasia, wykonując piruet w powietrzu. Wędrując dalej, przeszli przez gęste lasy i łąki pachnące tymiankiem, aż stanęli nad Wielkim Jeziorem, gdzie woda była tak czysta, że odbijała niebo jak zwierciadło. Tu, w cieniu starej łodzi, odpoczywał Wojtek — wół o potężnej posturze, rogach zakręconych jak winorośl i sercu gołębim . Choć mógł przesunąć głaz wielkości chaty, był łagodny i lubił śpiewać pieśni o dawnych czasach. – Wojtku, czy wesprzesz nas swoją mocą? — zapytał Leopold. – Z radością, panie — odpowiedział Wojtek i wrzucił na grzbiet królewskiego rumaka, który zaczął nagle podskakiwać, rozbawiając wszystkich . Następnie drużyna dotarła do Błękitnego Jeziora, gdzie mieszkały stworzenia śniące sny ludzi. Wśród wirujących w słońcu bąbelków spotkali Darię — delfina w srebrzystej skórze, której oczy mieniły się turkusem, oraz Ryszarda — egzotyczną rybkę o łuskach tęczowych niczym poranna rosy. Daria była szybka jak wiatr, a Ryszard władał wszystkimi zwierzęcymi językami, nawet językiem myszy, nietoperzy i smoków! — Możemy na was liczyć? — spytał król . Oboje zgodzili się z entuzjazmem, pluskając wodą i śmiejąc się radośnie. Ich podróż była pełna niespodzianek: musieli przejść przez las, gdzie drzewa szeptały najstarsze zaklęcia, minąć Wrzący Strumień, w którym każda kropla podskakiwała, śpiewając wysokim głosikiem, i pokonać rzekę czasu, gdzie można było zajrzeć we wspomnienia. Wreszcie, pośród nocnych mgieł i zawodzących wiatrów, stanęli u stóp zamczyska Mordeka . Wokół krążyły stada nietoperzy — jedni byli złowrogo nastawieni, inni przerażeni, jeszcze inni ciekawscy. Ryszard szepnął coś w ich języku i przekonał najodważniejszych, by pomogli otworzyć wielką, rzeźbioną bramę. Na dziedzińcu czekała armia nieumarłych, szereg po szeregu, z oczami jarzącymi się żółtym blaskiem . Kasia, zwinna jak płomyk, ślizgała się pomiędzy kośćmi i szkieletami, wybijając im bronie z rąk jednym kopnięciem. Wojtek roztrącał wrogów z hukiem — skały sypały się z murów, blokując przejście dla nieumarłych. W lochach Daria przeciskała się kanałami i wyłączała pułapki, a Ryszard nawoływał sojuszników: myszy, ptaki i nietoperze przybywały z pomocą . W końcu drużyna stanęła oko w oko z samym Mordekiem. Nekromanta rzucał przerażające klątwy, błyskawice wiły się wokół jego czarnego płaszcza. Jednak król Leopold wiedział, że zło można pokonać nie tylko mieczem, ale i sercem pełnym nadziei . — Mordeku, czy nie lepiej wykorzystać moc do czynienia dobra? — zapytał. Lecz nekromanta zaśmiał się tylko szyderczo, ciskając zaklęciami. Król przywołał więc całą odwagę — i w tej samej chwili Kasia przeskoczyła nad głową Mordeka, odwracając jego uwagę, Wojtek przesunął ogromną kolumnę, rozbijając klatkę z magicznym źródłem nekromanty . Daria i Ryszard wprawili w ruch wszystkie nietoperze, które w mgnieniu oka osnowiły Mordeka pajęczyną ze snów. Król Leopold sięgnął po swój specjalny amulet w kształcie serca i wypowiedział zaklęcie nadziei. Wybuchło światło tak jasne, że rozświetliło nawet najciemniejsze kąty zamku . Cieniem upadł Mordek, a nieumarli zniknęli jak poranna mgła. Cała kraina odetchnęła z ulgą. Król i jego niezwykła drużyna w triumfie powrócili do pałacu, gdzie czekało na nich wielkie święto . Dzieci tańczyły wokół fontann, niebo rozświetlały złote fajerwerki, a zwierzęta i ludzie śpiewali wspólnie piosenki o odwadze, przyjaźni i magii nadziei. Od tego czasu król Leopold nie rządził już sam — Kasia, Wojtek, Daria i Ryszard stali się strażnikami Krainy Czarów, dbając o pokój i szczęście wszystkich stworzeń. Tak oto legenda o królu, złym nekromancie i niezwykłych zwierzętach stała się najpiękniejszą bajką opowiadaną przy kominku w każdą czarowną noc . A teraz, kochanie, połóż główkę na poduszce. Zamknij oczka i wyobraź sobie, jak płyniesz na grzbiecie Darii po słonecznej fali… Śnij dobrze i pamiętaj — wszelka magia kryje się w sercu! Dobranoc!




Zobacz więcej bajek:


Dziewczynka z wioski i Zły Czarownik – Opowieść o odwadze, przyjaźni i czarach

Dawno, dawno temu, wśród malowniczych zielonych wzgórz pachnących kwiatami i nad błękitnym morzem rozciągała się mała, kolorowa wioska. W drewnianym domku z czerwonym dachem mieszkała dziewczynka o ja... czytaj dalej...

Pasterz Filip i Czarodziej w Krainie Barwnej Doliny

Dawno, dawno temu, w rozległej i czarodziejskiej krainie zwanej Barwna Dolina, mieszkał młody pasterz o imieniu Filip. Filip był chłopcem o płowych włosach, błyszczących oczu pełnych ciekawości świata... czytaj dalej...

Elenion i przyjaciele ratują wyspę – opowieść o odwadze i magii

Dawno, dawno temu, na samym skraju świata, gdzie niebo spotykało się z lazurową taflą morza, a szmaragdowe lasy szumiały niezwykłymi opowieściami, leżała mała, zaczarowana wyspa. Wśród gęstych paproci... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Król: Bajki pełne przygód i mądrości

Wejdź do królewskiego świata, gdzie bohaterowie uczą się honoru, sprawiedliwości i troski o poddanych. Doskonałe opowieści na dobranoc.

Nekromanta: Mroczna magia w bajkach dla dzieci

Poznaj historie, gdzie nekromanta wprowadza magiczne wyzwania, a dzielni bohaterowie uczą się empatii i odwagi. Fascynujące bajki na wieczór.

Koziołek: Bajki na dobranoc

Wyrusz wraz z koziołkami w fantastyczne wędrówki, które uczą wytrwałości i odwagi. Ciepłe opowieści na spokojny sen dla maluchów.

Wół: Bajki na dobranoc

Poznaj siłę i wytrwałość wołów w opowieściach, które uczą pokonywania trudności i współpracy. Doskonałe historie dla dzieci spragnionych przygód.

Delfin: Bajki dla dzieci

Wejdź w morski świat delfinów, pełen wesołych przygód i przyjaźni. Te bajki rozwijają wrażliwość oraz uczą szacunku do natury przed snem.

Tropikalne rybki: Bajki dla dzieci

Przenieś się do barwnego podwodnego świata tropikalnych rybek! Te historie rozwijają wyobraźnię i uczą szacunku do natury, zapewniając świetną rozrywkę przed snem.

Oaza: Bajki pełne marzeń

Poznaj urokliwe opowieści rozgrywające się w oazie, gdzie bohaterowie uczą się współpracy i odwagi. Doskonałe bajki na dobranoc dla małych poszukiwaczy przygód.

Jezioro: Opowieści o wodnych przygodach

Poznaj bajki o tajemniczym jeziorze, pełnym ciekawych stworzeń i niespodzianek. Przygody te rozbudzają wyobraźnię i uczą wartości wspólnej zabawy.