Wesoła Wróżka Lili i Zły Czarnoksiężnik Boruta

dodano: 4-10-2023

Wróżka

Dawno, dawno temu, w krainie zwanej Tęczowa Polana, gdzie wiatr pachniał poziomkami i wszystkie liście szeleściły melodyjnie w takt porannego wietrzyka, żyła wesoła, maleńka wróżka Lili.
Pustynia na rysunku: Pustynia Jej skrzydełka mieniły się niczym piórka kolibra – fioletowe, błękitne i różowe, a włosy połyskiwały jak srebrzysty jedwab. Lili była ulubienicą wszystkich zwierząt. Kiedy śpiewała, małe ptaszki przysiadały na gałązkach, by jej posłuchać, a motyle gromadziły się, tworząc kolorową falę nad jej głową.
Las na rysunku: Las W tej cudownej krainie mieszkały niezwykłe zwierzęta. Była świnka Róża – zawsze czysta i różowiutka, uwielbiająca taplać się w pachnących błotnistych kałużach. Był także kojot Kuba, o przenikliwych, brązowych oczach, który wiedział, jak znaleźć najbezpieczniejszą ścieżkę przez największe ostępy lasu.
Czarownik na rysunku: Czarownik Słoń Tadeusz wyróżniał się dostojeństwem – nosił na grzbiecie starego zielonego żółwia Stefana, który patrzył na wszystko z filozoficznym spokojem i mruczał pod nosem mądre przysłowia. Pewnego poranka, jeszcze zanim rosa opadła z traw, Lili zbierała nektar z kwiatów na leśnej polanie. Nagle usłyszała ciche pochlipywanie.
Żółw na rysunku: Żółw Rozejrzała się czujnie i zobaczyła małą, pulchną świnkę drżącą pod paprocią. – Ach, Różyczko, czemu jesteś taka smutna? – zapytała z troską Lili. – Zgubiłam mamusię i resztę rodziny! – zawyła świnka.
Kojot na rysunku: Kojot Jej małe oczka zaszły łzami niczym dwa maleńkie jeziorka. Lili przytuliła Różę czarodziejskim sposobem, głaszcząc ją po grzbiecie, a świnka otarła nosek i poczuła się troszkę lepiej. – Nie martw się, znajdziemy twoją rodzinę! – obiecała wróżka.
Słoń na rysunku: Słoń Razem ruszyły na poszukiwania, rozgarniając wysokie trawy i nawołując, aż echo odpowiedziało im kilkoma “chrum, chrum!” z oddali. Doleciały do krętej ścieżki prowadzącej daleko w głąb lasu. Tam spotkały Kubę, który właśnie buszował wśród jeżyn.
Świnia na rysunku: Świnia – Co was sprowadza w moje strony? – zapytał kojot, kręcąc sprytnie ogonem. Lili wyjaśniła sprawę świnki, a Kuba aż uśmiechnął się pod wąsem. – Znam skrót przez Modrzewiową Gajkę . Chodźcie, poprowadzę was! Wędrowali przez pachnące leśne tunele, pod konarami, gdzie promienie słońca tańczyły po miękkim mchu. Pod drodze, na niewielkiej polance pełnej pomarańczowych stokrotek, napotkali osobliwy widok: wielką słonią łapę wystającą zza krzewu. – Toż to Tadeusz! – zawołała Lili . Słoń obrócił się powoli. Na jego grzbiecie rozciągał się zielony żółw Stefan, drzemiący spokojnie, choć jednym okiem już przyglądał się przybyszom. – Co was tu sprowadza? – zapytał Tadeusz, ziewając przeciągle . – Szukamy rodziny Róży i musimy uważać, bo podobno po krainie chodzi zły czarnoksiężnik Boruta! – pokrótce opowiedział Kuba. Na dźwięk tego imienia powietrze zagęściło się dziwną ciszą. Wiatr przestał powiewać, nawet ptaki umilkły . Boruta mieszkał w zamku ukrytym na końcu pustyni Piaskowego Milczenia – gdzie nikt nie odważył się zapuszczać, bo i sam piasek był tam zaczarowany, zmieniając kształty i ukrywając drogę każdemu śmiałkowi. Kiedy przyjaciele snuli swój plan poszukiwań, Boruta, obserwując magicznym okiem w swojej wieży, wyszeptał zaklęcie. Z niewidoczną siłą zesłał na las czar, który sprawił, że kawałek po kawałku Tęczowa Polana zasnuła się gęstą mgłą . Wszędzie wokół pojawił się piasek. Zamiast zieleni, rozpościerała się pustynia rozżarzonego złota. Drzewa zbladły i zniknęły, a wokół zrobiło się nagle nierzeczywiście cicho . – Co tu się dzieje? – zaszeptała przestraszona Róża. – To musi być złudzenie Boruty! – powiedział Kuba, rozglądając się czujnie. Wędrówka przez pustynię była ciężka . Słońce paliło bez litości, a piasek parzył w łapki. Nawet odważny Tadeusz stąpał ostrożnie. Stefan zaś szeptał ciche rady, jak nie dać się omamić fatamorganie . – Tylko razem, sercem i rozumem, pokonamy złą magię – krzepił towarzyszy swoje przysłowie. Po wielu godzinach marszu, gdy zapadam zmrok, przyjaciele ujrzeli na horyzoncie zarys mrocznego zamku. Wieże Boruty straszyły ostrymi iglicami, okna błyskały niezdrowym blaskiem, a po dziedzińcu pełzały cienie . Przed bramą ziała przepaść, w której syczały magiczne węże z piasku. Nad zamkiem przelatywały czarne kruki, zwiastuny zła. – Musimy być sprytni – rzekł Kuba i wytropił ukrytą ścieżkę między kolczystymi krzewami . Stefan analizował wszystkie mechanizmy pułapek, a Tadeusz z pomocą Lili wykorzystał swoją siłę, podnosząc ogromny głaz, by zablokować jedną z machin Boruty. Dotarli w końcu do ciemnej sali tronowej, gdzie Boruta, w długim, czarnym płaszczu, już unosił różdżkę, gotów rzucić zaklęcie na całą krainę. Jego oczy płonęły żółtym ogniem . – Nie pozwolimy ci na to! – powiedziała odważnie Lili. Boruta wybuchnął złowrogim śmiechem. Jednak wtedy cała piątka przyjaciół połączyła ręce – Lili użyła swojej magii odwagi i miłości, Stefan mądrości, Kuba sprytu, Tadeusz siły, a Róża czystego, dziecięcego serca . Wspólna moc rozbłysła tak jasno, że cała sala zamigotała tęczowym światłem. Boruta krzyknął, próbując sięgnąć po swoją moc, ale światło przyjaźni zmyło jego czary. Zły czarnoksiężnik zniknął, a zamek rozpadł się jak domek z kart . Wszystko wokół ożyło. Piasek pustyni zniknął, wróciły lasy i łąki. Róża z trzepotem radosnych uszu odnalazła swoją rodzinę, a cała polana uczciła bohaterów wielkim świętem . Zwierzęta tańczyły pod girlandami kwiatów, Lili sypała na wszystkich brokatowe płatki radości, a Tadeusz grał na liściu, który wydał najdziwniejszy, a zarazem najsłodszy dźwięk. Od tej pory Lili, Róża, Kuba, Tadeusz i Stefan stali się nierozłączni. Wspólnie przemierzali Tęczową Polanę, pomagając każdemu, kto tego potrzebował, i strzegąc swojej krainy przed ciemnością . A wieczorami, gdy na niebie rozlewało się milion gwiazd, siadali wokół ogniska. Jedni opowiadali o minionych przygodach, inni marzyli szeptem o przyszłości, a Lili czule przykrywała przyjaciół swoim skrzydłem, życząc każdemu najpiękniejszych snów. Tak kończy się ta opowieść o przyjaźni, odwadze i magii – i choć nie wiadomo, co przyniesie kolejny dzień, jedno jest pewne: w Tęczowej Polanie zawsze zwycięży dobro i miłość .




Zobacz więcej bajek:


Księżniczka Zuzanna, Zły Troll i Zwierzęta o Wielkich Sercach

Dawno, dawno temu, gdy jeszcze kwiaty na polanach mówiły do siebie, a motyle uczyły się latać, w cudownej krainie Kolorowych Wzgórz mieszkała młodziutka księżniczka Zuzanna. Jej pałac nie był zwykłym ... czytaj dalej...

Księżniczka Zuzia i Zła Ośmiornica Olbrzym: Legenda z Jeziora i Gór

Dawno, dawno temu, w malowniczym królestwie rozciągającym się pośród miękkich, zielonych wzgórz i błękitnych jezior, mieszkała księżniczka Zuzia. Była to dziewczynka o oczach jasnych jak wiosenne nieb... czytaj dalej...

Syrenka Mira i Cieniostwór: Legendarna Przygoda w Czarodziejskiej Krainie

Dawno, dawno temu, w rozległej krainie, gdzie ocean spotykał się z tajemniczymi džunglami, a piaski pustyń skrzyły się pod słońcem niczym złoto, żyła Syrenka o imieniu Mira. Mira była wyjątkowa nawet ... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Wróżki: Bajkowe opowieści na dobranoc

Zanurz się w krainie wróżek, gdzie marzenia się spełniają, a dobre serce i odwaga zwyciężają wszelkie trudności. Czarujące historie dla dzieci.

Szaman: Magiczne opowieści dla dzieci

Odkryj bajki o szamanach, którzy łączą świat ludzi i zwierząt, ucząc empatii oraz troski o naturę. Idealne do czytania przed snem.

Świnka: Magiczne opowieści i przygody

Odkryj zabawne historie o świnkach, które poznają przyjaźń i empatię w codziennych przygodach. Doskonałe bajki na dobranoc, rozgrzewające serca.

Kojot: Bajki o sprycie i odwadze

Zanurz się w przygodach kojotów, które uczą jak wykorzystać spryt, współpracę i przyjaźń. Fantastyczne historie na dobranoc dla małych poszukiwaczy wrażeń.

Słoń: Spokojne bajki na dobranoc

Odkryj urocze historie ze słoniami, które niosą ważne lekcje o cierpliwości, miłości i wzajemnym wsparciu. Idealne dla najmłodszych przed snem.

Żółw: Bajki o mądrości i cierpliwości

Przyjrzyj się spokojnym przygodom żółwia, które uczą dzieci wytrwałości i szacunku. Bajki pełne ciepła, idealne na dobranoc dla małych słuchaczy.

Lasy: Opowieści na dobranoc

Zapraszamy do magicznych lasów pełnych tajemnic, w których bohaterowie i zwierzęta odkrywają odwagę i przyjaźń. Bajki dla dzieci spragnionych przygód.

Pustynia: Opowieści pełne przygód

Odkryj bajki o gorącej pustyni, w której zwierzęta i bohaterowie łączą siły, by przetrwać i odnaleźć przyjaźń. Idealne historie przed snem.