Elfi oraz Zły Wampir: Przygoda przez Tundrę, Las i Krainę Zwierząt

dodano: 24-4-2023

Elf

Dawno, dawno temu, kiedy śniegi tundry lśniły pod polarno-błękitnym niebem, a wysokie drzewa starożytnego boru kołysały się na wietrze jak zielone fale oceanu, żył sobie mały elf o imieniu Elfi.
Koza na rysunku: Koza Był to elf niezwykły, jego włosy lśniły srebrną poświatą, a oczy miały kolor runa mchów po deszczu. Nosił zawsze zielony płaszczyk z liści i opaskę z wrzosów, które sama natura splatała na jego głowie. Elfi był nie tylko uroczy i zabawny — miał także serce pełne odwagi.
Kret na rysunku: Kret Nachylał się nad każdą roślinką, ratował z opresji najmniejsze żuczki, i nigdy nie odwracał się od potrzebujących. Cała tundra i las znały go jako przyjaciela wszystkich stworzeń. Jednak nigdy nie zapomniał o starym niebezpieczeństwie czającym się pośród zimnych mgieł północy — straszliwym, złym wampirze, który pod przykryciem nocy odwiedzał okoliczne krainy, siejąc strach i smutek.
Dzięcioł na rysunku: Dzięcioł Pewnego ranka, kiedy świt zaledwie musnął dalekie szczyty, Elfi wybrał się na spacer do lasu. Słońce lekko ogrzewało wilgotne runo, a ptaki zaczynały swoje śpiewy. Wtem Elfi zauważył małą kopkę zamieszania przy korzeniu starego dębu.
Las na rysunku: Las Tam, wśród miękkich mchów pojawił się Krecik — maleńki, czarny, błyszczący kret. Jego oczy były bystre jak szpilki i już z daleka szeptał: "Witaj, Elfie! Słyszałem, że zamierzasz pokonać złego wampira. Las zna wszystkie jego tajemnice.
Tundra na rysunku: Tundra Pozwól, że będę twoim przewodnikiem!" Elfi był zachwycony! Krecik był nie tylko mądry, ale i przemyślny, a w dodatku znał każdy korytarz pod ziemią. Po krótkim śniadaniu z orzechów i jagód ruszyli razem ścieżką, którą pachniały świeże igły i żywica sosen. Przebyli wiele, zanim dotarli do granicy lasu, gdzie polana przechodziła w rozległą łąkę, a na jej skraju mieszkała Koza.
Wampir na rysunku: Wampir Koza była dumna i silna, miała śnieżnobiałą brodę i wspaniałe, kręte rogi, które połyskiwały w słońcu niczym rogi z mitów. Koza powitała ich beczeniem i powiedziała: "Słyszałam o waszej misji. Moje rogi były już świadkami niejednej potyczki! Jeśli pozwolicie, dołączę jako wasza obrończyni.
Kangur na rysunku: Kangur " Wędrowali teraz we trójkę, nie zważając na zmienne pogodowe kaprysy tundry — mroźny wiatr, nagłe zamiecie i śnieżne zaspy. Krecik umiał znaleźć podziemne przejścia, Koza torowała drogę przez zaspy, Elfi zaś dbał, by każde stworzenie miało ciepło i zapas jedzenia. Pewnego dnia napotkali dziwny widok — przed nimi rozciągała się kraina czerwonych piasków i namorzynów . Tam właśnie mieszkały kangury! Skaczące wysoko nad krzakami, szybkie i zwinne, wydawały się niemal latać w powietrzu. Najmłodszy z nich, Kangurko, miał długi ogon i miękkie łapki. "Czy zabierzecie mnie ze sobą?" — zawołał, robiąc najwyższy skok, jaki widziała polarna kraina . Zwinność Kangurka była nieoceniona, więc dołączył do wesołej drużyny. Podróż nie była łatwa. Czekały na nich rozpadliny, grzęzawiska i strome zbocza . Kangurko przewoził przyjaciół ponad rowami i przepaściami, a czasami nosił Krecika w swojej torbie. W końcu, na granicy wielkiego lasu, gdzie sosny stają się jeszcze wyższe, a echo rozbrzmiewa tysiącem odgłosów, czekała na nich kraina dzięciołów. Drzewa dudniły od ich stukania, a ptasie pióra wirowały w powietrzu . Najzręczniejszy ze skrzydlatych leśnych mieszkańców, Dzięciołek, machał do nich z wysokości. "Nie każda zagadka zamku to drzwi — czasem trzeba odszukać ukryte wejścia. Pozwólcie, że będę waszym sprytnym przewodnikiem nad ziemią!" I tak cała piątka podążała przez magiczne krajobrazy, aż przed nimi wyłonił się lodowaty zamek złego wampira, najeżony wieżami ze śniegu i otoczony fosą pełną mrocznych mgieł . Wampir był w swej komnacie, doglądał pułapek i świętował złowieszcze zamiary. Pod osłoną nocy drużyna podjęła próbę wejścia. Krecik, znając podziemne tunele, odnalazł tajny korytarz prowadzący pod murami zamku . Koza, nie tracąc czasu, jednym ruchem swych potężnych rogów przebiła starą cegłę, tworząc przejście dla wszystkich. Kangurko przeskakiwał przez zasieki, omijał pułapki z cierni i skakał wyżej niż nawet okna wież zamku. Dzięciołek wspinał się po śliskim lodzie i swoim ostrym dziobem przebijał drzwi, aż dotarli przed złotą bramę komnaty wampira . Tam Elfi zebrał w sobie całą odwagę. Wampir wyłonił się z mroku, wielki i złowrogi, w czarnej pelerynie, z czerwonymi oczyma jak węgle. "Po cóż tu przyszliście, mali śmiałkowie?" — ryczał groźnie . Elfi jednak, zamiast się bać, zaczął zadawać mu mądre zagadki: o tajemnicach natury, o uczuciach i sercu. Wampir, nie rozumiejąc przyjaźni ani odwagi, był coraz bardziej zdezorientowany. Elfi w tajemnicy szeptał zaklęcie — stare, pradawne słowa mocy, które znał tylko on . Nagle upiór zaczął kurczyć się i blednąć, aż zniknął, jakby roztopił się na mroźnym powietrzu. Oj, jak się wtedy cieszyli mieszkańcy wszystkich krain! Dzięciołek zahuczał z radości, Kangurko wykonał najwyższy skok, Koza zaryczała głośno, a Krecik przekopał wokół zamku ścieżkę radości. Elfi i jego przyjaciele stali się bohaterami . Królestwo świętowało ich powrót, a dzieci z bijącymi serduszkami zasypiały, słuchając opowieści o odwadze, mądrości i sile przyjaźni. Od tej pory każdy wiedział, że żadne zło nie jest zbyt wielkie, jeśli stawi mu czoła prawdziwa drużyna i otwarte, dobre serce.




Zobacz więcej bajek:


Syrenka Mira i Melodia Odwagi: Przyjaciele kontra Zły Demon

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami i dziewięcioma lasami, w krainie rozciągającej się między szmaragdowymi wodami a złotymi wydmami, żyła syrenka o imieniu Mira. Miała długie, lazurowe włosy, oczy... czytaj dalej...

Krasnoludek Kuba i Wampir: Magiczna Wyprawa po Trzech Krainach

Dawno, dawno temu, gdy świat przeplatały ze sobą czary, bajki i zachwycające tajemnice, w niedużej chatce zagubionej pośród leśnych ostępów, żył sobie krasnoludek o imieniu Kuba. Miał czerwoną czapecz... czytaj dalej...

Królowa-bohaterka i zły nekromanta

Dawno, dawno temu, na skraju rozległego, zapomnianego oceanu, istniała wyspa o nazwie Lysandra — miejsce tak pełne barw i cudów, że nawet najstarsze papugi nie były w stanie opowiedzieć o wszystkich j... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Elfy: Magiczne historie dla dzieci

Poznaj czarujące opowieści o elfach, pełne przygód i niezwykłych miejsc. Bajki, które rozbudzają wyobraźnię i inspirują najmłodszych do marzeń.

Wampir: Bajki na dobranoc

Poznaj zabawne i niestraszne historie o wampirach, które pokazują, że ważniejsze od wyglądu jest dobre serce. Bajki idealne dla dzieci.

Krecik: Bajki o ciekawym podziemnym świecie

Poznaj przygody krecika, który uczy dzieci odkrywania tajemnic natury, przyjaźni i radości z małych rzeczy. Bajki na dobranoc pełne ciepła.

Koziołek: Bajki na dobranoc

Wyrusz wraz z koziołkami w fantastyczne wędrówki, które uczą wytrwałości i odwagi. Ciepłe opowieści na spokojny sen dla maluchów.

Dzięcioł: Bajki dla dzieci

Odkryj przygody dzięciołów w lesie pełnym tajemnic i przyjaznych zwierząt. Urocze historie, które rozbudzą ciekawość i wyobraźnię maluchów.

Kangur: Bajki z krainy marzeń

Poznaj urocze historie o kangurach, które uczą odwagi i radości z odkrywania nowych miejsc. Doskonałe opowieści na dobranoc dla najmłodszych.

Tundra: Bajki z chłodnych krain

Poznaj niezwykłe opowieści o zwierzętach i bohaterach żyjących w surowym klimacie tundry. Doskonałe historie na dobranoc, rozbudzające empatię i wyobraźnię.

Las: Magiczne bajki dla dzieci

Odkryj sekrety leśnych ostępów w opowieściach pełnych fantazji, bohaterów i cennych lekcji. Idealne na dobranoc dla małych miłośników przyrody.