Król, Zły Demon i Zwierzęta Wielkiej Mocarni: Przygoda w Krainie Bajek (wersja babciowej gawędy)

dodano: 8-3-2024

Król

Dawno, dawno temu, znacznie dalej niż sięgały najwyższe drzewa pradawnych borów, leżała Kraina Wielkiej Mocarni.
Jeż na rysunku: Jeż Była to ziemia pełna cudów, na której codzienność przeplatała się ze światem magii, a mądre zwierzęta żyły tuż obok ludzi. Nad tym wszystkim czuwał dobrotliwy król Barnabasz o brodzie jak płowe złoto, która w słońcu lśniła niczym nici pajęcze nad rankiem. Królestwo otaczały wielkie zielone bagna, mieniące się tysiącem odcieni szmaragdu i granatu, pulsujące życiem niezliczonych zwierząt.
Mucha na rysunku: Mucha Tu swoją spiżową norę miał jeż Bonifacy, znany ze swej przenikliwości. Po trzcinach hulał zwinny kojot Kajetan o oczach jasnych jak księżyc na wiosennej nocy. Swój dom z trzcin miała świnia Petunia – zawsze uparta, ale o sercu jak miękka wełna.
Ruiny na rysunku: Ruiny Na listku sitowia przysiadała zaś najmniejsza, lecz najprężniejsza ze wszystkich – mucha Rozalia, której głosik był zwiewny, lecz nigdy nie zawodził rady. Pewnego dnia spokój tej krainy zburzył złowieszczy cień. Oto demon Gromisław, zlatując na wieszczym wietrze, rozpościerał czarne skrzydła nad Wielką Mocarnią.
Bagno na rysunku: Bagno Kępy traw więdły, a strumienie nabierały posmaku łez. Ludzie chronili się w domostwach, zmartwienie zagnieździło się w królewskim sercu. Król Barnabasz, z ciężkim jak ołów sercem, zwołał naradę najmądrzejszych istot.
Świnia na rysunku: Świnia Zwierzęta, każda inna, każda mająca swoją historię, przycupnęły u stóp tronu. Bonifacy, jeż o srebrnych kolcach, rozwinął starą mapę na dębowym stole. – Jest jeszcze nadzieja – szepnął.
Demon na rysunku: Demon – Daleko na południu, za Bagienną Mgławicą, wśród rozpadlin i zwalisk leży ruina po twierdzy magów. Tam mieszka mag Wirian, który zna zaklęcie pojednania. Król postanowił działać.
Kojot na rysunku: Kojot Gromisław nie ścierpiałby zwłoki. Ekspedycja ruszyła – on, wierny Bonifacy, sprytny Kajetan, rozgadana Rozalia i uparta Petunia. Na swej drodze musieli stawić czoła mnogim przeszkodom . W pierwszej kolejności roztrzęsione kładki zawieszone nad wężowiskiem wodnych korzeni. Król chciał przejść z marszu, ale Rozalia rzekła: – Spójrz, panie, zaczekaj… mucha widzi to, co przeoczy olbrzym. Cierpliwie, krok po kroku, omijała chwiejące się listki, a król, idąc jej śladem, nie wpadł do głębokiej szczeliny . Uczył się cierpliwości, którą niosło nawet najmniejsze skrzydlate istnienie. Kolejna próba czaiła się w lesistej kotlinie, gdzie między mchami pełzały duszące mgły. Bonifacy przed każdym krokiem roztropnie badał grunt i radził królowi, gdzie iść, by zgubić demoniczny ślad . – Nie wszystko, co wygląda bezpiecznie, takim jest… – szeptał mądrze. Król dostrzegał, że ostrożność to cnota nie gorsza od odwagi. Gdy jednak noc spowiła świat ciemnością tak gęstą, że aż pojawiał się strach, na drodze stanęły im stada dzikich psów . Na wszelkie odgłosy chętniej odpowiadały szczekaniem niż rozmową. Wtedy Kajetan, z wdziękiem i sprytem, zamiast wdawać się w bój, przemykał slalomem i mamił psy pogawędką, odwracając ich uwagę. Dzięki temu cała kompania przeszła bezpiecznie . Król pojął, że spryt to wybawienie, gdy siła zawodzi. O poranku bagna ukazały jeszcze swoją najbardziej mokrą i lepką postać – wszyscy zapadali się w błocie. Król osuwał się bezradnie, już niemal tracąc nadzieję . Lecz Petunia, świnia o grubych racicach, z determinacją brnęła do przodu, orząc przed królem nową ścieżkę. – Nie trać ducha, panie. Uparte serce może zdziałać cuda – mówiła . Król uczył się wytrwałości od tej, która na pozór była najprostsza. Po dnie tygodnia, zmęczeni, ale bogatsi o życiowe lekcje, dotarli do ruin, spowitych światłami tańczących ogników. Oto mag Wirian, starzec o oczach pełnych iskier i brodzie tak białej, jak mgła za świtem, przyjął ich z otwartymi ramionami . Wysłuchał opowieści o demonie i pochylił się nad kadzią pełną lśniącej cieczy. Zaklęcia furkotały niczym liście targane jesiennym wichrem, i z rezonansem rozszedł się aromat mięty oraz jałowca. – Oto mikstura, która wyzwoli demona spod panowania zła, lecz pamiętajcie: jej moc zadziała tylko, jeśli serca tych, którzy z nią ruszą, pełne są odwagi, mądrości, cierpliwości i uporu – rzekł Wirian posępnie . Nadszedł czas powrotu. Gromisław czekał, potężniejszy jeszcze, pośród chmur i burz. Zwierzęta i król, każdy z darem, który przyniósł z podróży, stanęli naprzeciw demona . Gdy mag rzucił zaklęcie, król mocno ujął fiolkę mikstury – i z odwagą serca, wsparty przez zwierzęcych przyjaciół, oblał nią Gromisława. Demon zawył – lecz nie z bólu, lecz z oczyszczenia. Jego czarne skrzydła straciły moc, a twarz złagodniała . Rozświetlił się, stając się wiatrem, który już nigdy nie przyniesie zguby. Królestwo odetchnęło. Król Barnabasz, wdzięczny swoim towarzyszom, własnoręcznie postawił na rynku pomnik – cztery niewielkie, ale mądre zwierzęta i króla, splecionych ramionami . Dzieci i dorośli przenosili się pod ten pomnik przed snem, by wspominać wielką przygodę i uczyć się, że cierpliwość, mądrość, spryt i upór są kluczem do każdego – nawet najbardziej magicznego – zwycięstwa. I tak, w Krainie Wielkiej Mocarni, zło zostało pokonane nie tylko mieczem, ale siłą wspólnych serc. A bajka nie kończy się nigdy, póki ktoś jej słucha i dalej marzy…




Zobacz więcej bajek:


Zosia z Wioski i Tajemnica Czarciej Wyspy

Dawno, dawno temu, u stóp szepczących lasów i w cieniu wysokich, rozkołysanych przez wiatr klifów, leżała niewielka wioska rybaków. Latem pachniało tu morzem i kwitnącymi makami, zimą zaś wiatr grał s... czytaj dalej...

Czarodziej-Dobroczyńca i zły czarodziej

Dawno, dawno temu, za siedmioma wzgórzami, w krainie skrytej pośród gęstych, pachnących jałowcem lasów i błękitnych jezior, wyczarowanych jakby z marzenia, żył niezwykły czarodziej o dobrodusznym serc... czytaj dalej...

Dobra Wiedźma Wanda i Cień Bagiennego Demona

Dawno, dawno temu, za siedmioma lasami i trzema rzekami, na skraju krętego, tajemniczego bagna, leżała malutka wioska zwana Srebrną Łąką. Ludzie żyli tam spokojnie, a ich życie wypełniały codzienne ob... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Król: Bajki pełne przygód i mądrości

Wejdź do królewskiego świata, gdzie bohaterowie uczą się honoru, sprawiedliwości i troski o poddanych. Doskonałe opowieści na dobranoc.

Demon: Bajki pełne fantazji

Przenieś się w świat, gdzie dzielni bohaterowie muszą stawić czoła demonom, ucząc się przy tym odwagi i lojalności. Wieczorne czytanie z dreszczykiem.

Bajki na dobranoc o Giez: Przygody pełne humoru

Odkryj zabawne opowieści z gadającym giezem, które rozbawią Twoje dziecko i jednocześnie nauczą wartości. Idealne bajki na wieczorne czytanie.

Jeż: Ciepłe opowieści na dobranoc

Poznaj wzruszające bajki o jeżach, które uczą wrażliwości, przyjaźni i odwagi. Idealne do czytania przed snem, aby wyciszyć dzieci po dniu zabawy.

Kojot: Bajki o sprycie i odwadze

Zanurz się w przygodach kojotów, które uczą jak wykorzystać spryt, współpracę i przyjaźń. Fantastyczne historie na dobranoc dla małych poszukiwaczy wrażeń.

Świnka: Magiczne opowieści i przygody

Odkryj zabawne historie o świnkach, które poznają przyjaźń i empatię w codziennych przygodach. Doskonałe bajki na dobranoc, rozgrzewające serca.

Ruiny: Tajemnicze bajki dla dzieci

Odkryj pełne zagadek i magii historie osadzone w starych ruinach. Idealne opowieści przed snem, które pobudzą ciekawość i wyobraźnię najmłodszych.

Bagno: Pełne przygód bajki dla dzieci

Wkrocz do zielonego bagna, gdzie przyjaźń i ciekawość prowadzą do niezwykłych odkryć. Urocze historie na dobranoc, uczące otwartości i współpracy.