Król Leopold, zły nekromanta Mordek i zwierzęta z krainy czarów

dodano: 3-3-2024

Król

Dawno, dawno temu, za Srebrzystymi Górami i pod Złotym Niebiem, leżało królestwo rozświetlone tysiącem barw, gdzie wiatr niósł melodię szczęścia, a rzeki szemrały starodawne zaklęcia.
Wół na rysunku: Wół Królował tam władca zarówno mądry, jak i dobry — król Leopold. Jego oczy były głębokie jak leśne jeziora, a broda biała jak grudniowy śnieg, lecz serce miał młode, pełne odwagi i dobroci. Poddani kochali go, bowiem potrafił rozwiązywać nawet najtrudniejsze sprawy nie mieczem, lecz mądrością.
Tropikalna rybka na rysunku: Tropikalna rybka Jego królestwo rozciągało się od Wielkiego Jeziora na północy, którego wody były błękitne jak płatki niezapominajki, po Oazę Nadziei na południu, gdzie rosły palmy, a słonka biegały po zielonych łąkach. Ale nie wszystko było jasne jak dzień. W cieniu pradawnych dębów, wśród mgieł Tajemniczego Lasu i pośród ruin zapomnianych zamków, czaiło się zło.
Oaza na rysunku: Oaza Najmroczniejsze zło miało imię i twarz – Mordek, nekromanta o oczach czarnych jak smoła i czapce uszytej z piór kruków. Jego zamczysko, poszarpane wichrami i oplecione czarną różyczką, stało samotnie na skraju krainy niczym rozczarowana skała. Mordek nie znał radości — serce miał zimne jak głaz, a jedyną mu przyjemność sprawiało sianie zamętu i towarzystwo cieni.
Koza na rysunku: Koza Pewnej nocy, gdy księżyc świecił jak srebrna moneta, król Leopold usłyszał niepokojącego gościa: cień przemknął przez salę tronową i ostrzegł go przed planowaniem nekromanty. Mordek zamierzał wznieść armię nieumarłych, podnosząc z grobów pradawnych wojowników, by zdobyć królestwo. Leopold długo myślał, patrząc na gwiazdy, a potem wezwał swoich doradców.
Delfin na rysunku: Delfin Wszyscy byli wystraszeni. Ale król się nie zachwiał — postanowił działać. „Nie ochronię tego królestwa samotnie," powiedział cichutko.
Nekromanta na rysunku: Nekromanta „Potrzebuję sprzymierzeńców odważnych i niezwykłych.” Następnego ranka, przy wschodzie słońca, wyruszył w podróż przez wonne łąki i szumiące lasy, by odnaleźć niezwykłe zwierzęta, o których mówiły legendy. Pierwsza była Kasia, biała koza z oczami jak dwa szmaragdy i rogiem, który błyszczał w słońcu niczym złoto.
Jezioro na rysunku: Jezioro Kasia mieszkała w Oazie Nadziei, wspinając się na najwyższe skały, gdzie tylko najdzielniejsze kozy potrafią dotrzeć. Była słynna nie tylko z odwagi, ale także z tego, że potrafiła robić fikołki przez sznury pereł, przeskakiwać przez rzeki i tańczyć tak wspaniale, że zapominały kłócić się nawet złośliwe lisy z trzmielami. Kasia przyjęła wyzwanie od króla uroczyście i od razu ruszyła z nim dalej, przekomarzając się z ptakami i śmiejąc się cichutko . Podróż prowadziła ich przez Złotą Pradolinę aż do brzegów Wielkiego Jeziora. Tam, pośród trzcin i falujących lilii wodnych, spotkali dumnie stojącego wołu o imieniu Wojtek. Miał czerwoną sierść i rogi jak dwa potężne drągi dębu . Był najsilniejszy ze wszystkich zwierząt, a jego łagodność i spokojna natura zjednywała wszystkich mieszkańców krainy. Wojtek dźwigał na grzbiecie nawet upadłą gwiazdę i potrafił, jednym ruchem, przesunąć głaz jak piórko. „Niech będzie! Pomogę, królu, bo królestwo to dom mój!” – zaryczał i dołączył do wyprawy . Razem podążali dalej przez szmaragdowe lasy i połacie rzepaku, gdzie spotkali najdziwniejsze stworzenia. Prześlizgując się przez mgłę nad jeziorem, w najmniejszej zatoczce jakby utkanej z brokatu, ujrzeli dwie cudowne postacie: Darię, delfina srebrzystą niczym pierwsza rosa na liściach oraz Ryszarda – niepozorną, a jakże barwną rybkę egzotyczną, z czerwonymi płetwami i oczkiem bystrym niczym ziarnko kawy. Daria znała wszystkie tajemnice nurtów wodnych, potrafiła skakać przez tęczowe fale i podwodnych mieszkańców zapraszać do pomocy . Ryszard zaś był tłumaczem świata zwierząt — rozumiał język ptaków, nietoperzy, nawet świstaków! Przyjęli zaproszenie do drużyny, śmiejąc się przy tym, że „lepiej ratować świat razem, niż samemu szukać przygód”. Królowały zabawy, psikusy, śpiew i śmiech, bo wyprawa była niełatwa, pełna pułapek i zagadek. Raz omal nie wpadli w pajęczą sieć czasu, którą utkała stara wiedźma, innym razem musieli pokonać most, który zbudowany był z muzyki — tylko ci, którzy zatańczą odpowiedni taniec, mogli przejść na drugą stronę . W końcu drużyna Leopoldowa stanęła na wzgórzu i spojrzała na zamczysko Mordeka. Potwory o oczach jak rubiny i kościach jaśniejących w mroku szykowały się do walki. W mgle pobrzmiewały ponure dźwięki bębnów . Gdy zaczęła się bitwa, Kasia, zwinna jak błyskawica, przeskakiwała nad głowami nieumarłych i myliła ich akrobatycznymi sztuczkami. Wojtek, jak ogromny taran, przesuwał ciężkie głazy, zatrzymując armię cieni. Daria, z gracją cyrkowej artystki, chlapała wrogów fontannami wody i odcinała im dostęp do zamku . Ryszard zwerbował zastępy nietoperzy, które pokrzyżowały szyki Mordeka i napełniły korytarze zamku zamieszaniem. Król Leopold stawił czoła Mordekowi w głównej sali, gdzie mroczne cienie tańczyły na podłodze. Walka była straszliwa – magiczne światła śmigały przez powietrze, a echa zaklęć odbijały się od ścian . Lecz mądrość króla i siła przyjaźni zwierząt okazały się silniejsze. Gdy Mordek podnosił rękę, by rzucić ostatni czar, Kasia przeskoczyła mu nad głową, Wojtek zaryczał, budząc duchy dawnych herosów, Daria rozproszyła czarne mgły wodą z błękitnej laguny, a Ryszard wykrzyczał tajemnicze słowo w języku nietoperzy – czar popękał niczym zbyt cienkie szkło. Nekromanta upadł, a jego czarna armia rozwiała się jak dym na wietrze . Król Leopold i jego dzielna kompania ocalili królestwo, a lud powitał ich chórem śpiewów i radosnych okrzyków. Leopold wiedział, że prawdziwa moc nie tkwi w broni, ale w odwadze serca i przyjaźni. Zwierzęta stały się bohaterami całej krainy . Kasia prowadziła zabawy dla dzieci, Wojtek pomagał rolnikom orać pola, Daria porządkowała rzeki, a Ryszard uczył ludzi, jak rozumieć głosy przyrody. Wszyscy żyli razem harmonijnie i szczęśliwie, sławiąc dni odwagi i ciepła. A opowieść o królu Leopoldzie, złym nekromancie Mordeku i zwierzętach z krainy czarów była powtarzana przy kominkach przez długie, zimowe wieczory . A teraz, maleńka, podnieś główkę na poduszkę, zamknij oczy i przywołaj te cudowne zwierzęta w snach. Kto wie, może następnej nocy to właśnie Ty przeżyjesz niezwykłą przygodę w krainie magii i cudów? Dobranoc, kolorowych snów!




Zobacz więcej bajek:


Królewna i zła czarownica: Opowieść o dzielnej wróżce i jej przyjaciołach z zaczarowanej dżungli

Dawno, dawno temu, pośród szumiących liści i pachnących kwiatów, gdzie poranne mgły plątały się wokół pajęczyn, mieszkała wróżka imieniem Amelka. Choć wszyscy mówili na nią Królewna, nie była zwyczajn... czytaj dalej...

Wesoła Wróżka i Zły Czarnoksiężnik

Dawno, dawno temu, w krainie o nazwie Tęczowe Polany, otulonej delikatnym słońcem i magiczną mgiełką, żyła sobie wesoła wróżka imieniem Lili. Lili była filigranowa, o srebrzystych skrzydełkach mieniąc... czytaj dalej...

Ola z Wioski i Zły Ogr – Bajka o Odwadze, Przyjaźni i Przemianie

Dawno, dawno temu, za siedmioma pagórkami, nad cichym, zielononiebieskim jeziorem, leżała niewielka wioska – maleńka jak ziarenko piasku na mapie wielkiego świata. Otaczał ją gęsty, tajemniczy las, w ... czytaj dalej...

Kategorie w których wystąpiła bajka:

Król: Bajki pełne przygód i mądrości

Wejdź do królewskiego świata, gdzie bohaterowie uczą się honoru, sprawiedliwości i troski o poddanych. Doskonałe opowieści na dobranoc.

Nekromanta: Mroczna magia w bajkach dla dzieci

Poznaj historie, gdzie nekromanta wprowadza magiczne wyzwania, a dzielni bohaterowie uczą się empatii i odwagi. Fascynujące bajki na wieczór.

Koziołek: Bajki na dobranoc

Wyrusz wraz z koziołkami w fantastyczne wędrówki, które uczą wytrwałości i odwagi. Ciepłe opowieści na spokojny sen dla maluchów.

Wół: Bajki na dobranoc

Poznaj siłę i wytrwałość wołów w opowieściach, które uczą pokonywania trudności i współpracy. Doskonałe historie dla dzieci spragnionych przygód.

Delfin: Bajki dla dzieci

Wejdź w morski świat delfinów, pełen wesołych przygód i przyjaźni. Te bajki rozwijają wrażliwość oraz uczą szacunku do natury przed snem.

Tropikalne rybki: Bajki dla dzieci

Przenieś się do barwnego podwodnego świata tropikalnych rybek! Te historie rozwijają wyobraźnię i uczą szacunku do natury, zapewniając świetną rozrywkę przed snem.

Oaza: Bajki pełne marzeń

Poznaj urokliwe opowieści rozgrywające się w oazie, gdzie bohaterowie uczą się współpracy i odwagi. Doskonałe bajki na dobranoc dla małych poszukiwaczy przygód.

Jezioro: Opowieści o wodnych przygodach

Poznaj bajki o tajemniczym jeziorze, pełnym ciekawych stworzeń i niespodzianek. Przygody te rozbudzają wyobraźnię i uczą wartości wspólnej zabawy.